- Halo, tu Edek. - Malwina. - Poseksimy sie? - OK. Zaczynaj. - W czym jesteś? - W autobusie. - Zdejmuję z ciebie autobus...
- Nie mogę zasnąć. - To zacznij liczyć owce. - Ale to mnie dodatkowo wkurza. - To porachuj im żebra.