Młody mąż wraca ze spaceru z niemowlęciem:- Przecież to nie nasze dziecko! - wola małżonka. - No to co, ale zobacz jaki fajny wózek!
Kto był pierwszym stolarzem? - Adam, bo rżnął Ewę.
Przychodzę z pracy do domu, i co widzę? Nasz kot nie ma sierści. Pytam żony: - co zrobiłaś z tym kotem? Dlaczego on nie ma sierści? Na to żona: -Przecież sam mówiłeś, że mam kotkę ogolić!!!