Adwokat do swego klienta:
- Proszę niczego nie ukrywać przede mną. Czy to prawda, że napadł pan na bank i ukradł sto dwadzieścia milionów złotych?
- Przysięgam, że to kłamstwo!
- Wobec tego rezygnuję z obrony, bo kto mi zapłaci za honorarium?
Adwokat do swego klienta:...
Dodane przez sniezynka
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz