psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

ASEKURACJA...

ASEKURACJA

Dziadek zawiesił Młodemu półkę na płyty. Trochę słabo zawiesił.
I wieczorem, kiedy pałętałam się po dzieckowym pokoju i dokładałam tam coś jeszcze, półka zjechała ze ściany prosto na mła.
- Olo - mówię - ta półka była słabo zamocowana i trochę spadła.
- Co masz konkretnie na mysli? - ryknął Olo z czeluści pian ablucyjnych.
- Mam na mysli, że spadła.
- Ale na dywan?
- Nie, na mnie!
- To całe szczeście! Fajna była, mogła się poniszczyć!

Jak pokazało jesienne...

Jak pokazało jesienne liczenie w polskich i słowackich Tatrach żyje teraz 480 kozic, z czego 100 na pewno po naszej stronie granicy. Zaś w Warszawie doliczono się 460 osłów - stado na szczęście nie zwiększyło swej liczebności.

- Dała już pani ogłoszenie....

- Dała już pani ogłoszenie. że poszukujemy ochroniarza?
- Tak.
- I jakie są rezultaty?
- Natychmiastowe. Dzisiaj w nocy nas okradli.

Kurs językowy, oczekujemy...

Kurs językowy, oczekujemy na rozpoczęcie zajęć. Do sali wchodzi kumpel. Z pewną miną kładzie teczkę na stole, i z cwaniackim uśmieszkiem, zwracając się do dziewczyn:
- Laski, wiem o was wszystko ;]
-...??
- Miałem egz z ginekologii!!

PRZESTRZEŃ ŻYCIOWA...

PRZESTRZEŃ ŻYCIOWA

Dziś siedzimy w pracy:
Biuro, boksy, w rzędach po 3 stanowiska każdy plecami do siebie. Niedawno był remont który zmniejszył nam troszkę metraż więc kierownik z miarką w ręku mówi:
K - Pozwolicie że zabiorę wam po 5 cm?
Ja - Nie ma mowy!
K - Dlaczego?
Ja - Bo i tak juz siedzimy prawie oko w oko [:)]

Ojciec mojej dziewczyny...

Ojciec mojej dziewczyny zaoferował mi dzisiaj 100 dolarów za zerwanie z nią. Natychmiast odparłem, "Nie ma mowy", ale moja już eks-dziewczyna wyrwała mu pieniądze z ręki ze słowami "umowa stoi". YAFUD

JEMU TO NIE PASUJE...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

OGŁOSZENIE...

OGŁOSZENIE

Wracając z Myszką z imienin ciotki zobaczyliśmy taką reklamę na przystanku:
„Usługi budowlane wszelkiej maści!
Tel xxxxxxx
JESZCZE NIE WYJECHALIŚMY DO ANGLII!”

Spotyka król Edyp Syzyfa...

Spotyka król Edyp Syzyfa i mówi:
- Joł, Rolling Stones!
- Joł, mother fu**er!

ŚLIWKI...

ŚLIWKI

Moja Pierwsza Żona pracuje w dość dużym zespole. Wczoraj ktoś przyniósł do pracy śliwki, ale od razu ostrzegł, że mogą być z mieszkańcem i trzeba sprawdzać. A śliwki - trzeba napisać - spore. Jedna [K]oleżanka otwiera taką śliwkę i pech chciał, że akurat z robalem.
[Wszyscy] - To wytnij ten kawałek.
[K] - Ale on się już po całej śliwce przeszedł...
[MPŻ] - Co się brzydzisz? Brudne nóżki miał?