psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Blondynka chciała ugotować...

Blondynka chciała ugotować obiad.
Wyjęła z lodówki dwa kilogramy mięsa gdy nagle zadzwonił telefon.
Po chwili wraca do kuchni i zauważa brak mięsa.
Chwila konsternacji i nagłe olśnienie:
- Przecież ja mam kota!
Łapie potencjalnego złodzieja i zaczyna się zastanawiać jak sprawdzić, czy kot zjadł mięso.
Wpada na genialny (według niej) pomysł:
- Przecież mogę kota zważyć!
Po zważeniu okazuje się, że kot waży dwa kilogramy.
Blondi głęboko się "namyśla" i zadaje sobie pytanie:
- No dobrze mięso jest, a gdzie kot?

Jak wypędzić zimą blondynkę...

Jak wypędzić zimą blondynkę na dwór w bieliźnie?
Przekręcić termometr do góry nogami.

Co robią dwie blondynki...

Co robią dwie blondynki na motorze?
- Kłócą się, która będzie siedzieć przy oknie.

Drogówka przeprowadza...

Drogówka przeprowadza pobieżną kontrolę pojazdu pewnej nie najmłodszej już blondyny.
- Ma pani już mocno zdarty profil - stwierdza sprawdzając ogumienie policjant.
- A z pana też żaden Brad Pitt... - odcina się blondyna.

Jedzie blondyna samochodem...

Jedzie blondyna samochodem pod prąd. Policjant ją zatrzymuje i pyta:
- Czy Pani wie gdzie jedzie?
- No tak, jadę na zebranie ale chyba się już skończyło bo widzę, że wszyscy wracają.

Kochanie, dlaczego Ty...

Kochanie, dlaczego Ty jesteś taki nieczuły i nieromantyczny?
- Ja nieromantyczny? Przecież przedwczoraj jedliśmy kolację przy świecach.
- No tak, bo spółdzielnia wyłączyła prąd.
- Ej tam, czepiasz się.

Czemu blondynka czołga...

Czemu blondynka czołga się po podłodze w sklepie?

Szuka niskich cen.

- Co blondynka zrobi...

- Co blondynka zrobi jeżeli będzie chciała zabić rybę?
- Będzie ją topić.

Drogówka zatrzymuje czerwone...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Nastoletnia blondynka...

Nastoletnia blondynka uzyskała zgodę matki na pójście do dyskoteki. Masz być w domu o 22 - mówi matka. Mija 22, 23, a blondynki nie ma w domu. Po północy ktoś wali do drzwi. Matka otwiera i widzi: przed drzwiami stoi córka z papierosem w ustach, nawalona jak bombowiec i macha biustonoszem. Matka wściekła pyta:
- Paliłaś?
- Paliłam!
- Piłaś?
- Piłam!
- I co jeszcze robiłaś?!
- Nie wiem jak to się nazywa ale od dziś jest to moje hobby.