psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

"Chcesz być bogaty? ...

"Chcesz być bogaty?
- Chcę!
To musisz ciężko pracować i się rozwijać!
-Nie chcę mi się!
To jak chcesz dojść do bogactwa?
-Firma po tacie, Lotto.
A umiesz zarządzać firmą?
-Nie.
A umiesz zarządzać sprawnie ludźmi?
-Nie.
A umiesz zdobywać klientów?
-Nie.
To jak Twoja firma będzie działa jak ją przejmiesz?
-Nie wiem. Jakoś to będzie.
Zatrudnisz ludzi?
-No pewnie, że tak!
A masz doświadczenie w rekrutacji odpowiednich ludzi na odpowiednie stanowisko?
-Nie, zatrudnię taką osobę.
A skąd wiesz, że będzie odpowiednia na to stanowisko?
-CV
Sądzisz, że to wystarczy?
-Tak.
To życzę powodzenia w prowadzeniu firmy.
Sądzisz, że w dzisiejszych czasach CV jest dla firm najważniejsze?
-Tak.
Sądzisz, że sprzedanie swoich umiejętności na rozmowie kwalifikacyjnej nie jest ważniejsze od CV?
-No w sumie jest...
-Stary przestań mnie zaginać, bo ja już zaczynam w to wątpić...
To zostaje Ci Lotto.
-Właśnie! Wygram w Totka!
Jakie masz prawdopodobieństwo, że Ci się uda?
-Żadne...
To może warto wziąć swoje życie w swoje ręce i coś z nim zrobić?
-Ale tyle pracy...
A chcesz być bogaty?
-Tak.
No to na co czekasz? Czas na zmiany
-Chyba masz rację...
Studiuj i rób coś równocześnie ze studiami co przyniesie Ci duże pieniądze, bo w dzisiejszych czasach 80% społeczeństwa jest na studiach. W czasach naszych rodziców było tylko 20% i po studiach zostawałeś dyrektorem, a teraz pracujesz mając mgr.inż. na kasie w Biedronce albo w Banku i to wszystko max do 2500zł.
Nie bądź przeciętny, bądź wyjątkowy. Rozwijaj się, studiuj z pasją, zarabiaj hajs, a w przyszłości na pewno sobie poradzisz. Tylko znajdź najpierw odpowiednią drogę z odpowiednimi warunkami...
Spędzaj czas z bogatymi, a sam staniesz się bogaty...nie tylko materialnie, ale także osobowościowo."

Węgiel "u Szwagra"

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Stirlitz szedł sobie...

Stirlitz szedł sobie po niemieckich drogach i widzi Niemców którzy napełniają kota benzyną.
Kot uciekł i padł.
Pewnie benzyna się skończyła - pomyślał Stirlitz.

Laska jedzie na motorze...

Laska jedzie na motorze przez miasto i nagle nadchodzi Policjant i zasłania jej drogę.
Policjant mówi:
- Czemu założyłaś czapkę zamiast kasku?
- Bo zrobiłam sobie test - zrzuciłam z 20 piętra kask i się rozwalił, a potem czapkę ale jej nic się nie stało.

- Kelner, co macie do...

- Kelner, co macie do jedzenia?
- Polecam pieczeń huzarską!
- Nie jestem żaden huzar, żebym jadł pieczeń huzarską! Co jest jeszcze?
- Pieczeń baranią!
- Świetnie, poproszę!

Tyl­ko dwie rzeczy są...

Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej.

Albert Einstein

- Coś taka nerwowa? -...

- Coś taka nerwowa? - pyta matka córkę.
- A co byś zrobiła na moim miejscu? Byliśmy z Markiem razem już ponad pół roku.
- I co?
- Wczoraj na ślizgawce zostawił mnie na lodzie!

Pod prostytutkę stojąca...

Pod prostytutkę stojąca na ulicy podjeżdża samochód.
Wysiada facet w stroju roboczym cały ubłocony i pyta:
- co robisz za stówkę?
- wszystko!
- to wsiadaj, jedziemy murować!

Jedzie koleś, nie bójmy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.