#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

- Coś taki markotny, Edmund?...

- Coś taki markotny, Edmund?
- Kurde, gdy idę na ryby, to mój sąsiad przychodzi do mojej żony i ją dyma.
- A próbowałeś nie chodzić na ryby?
- Tak, ale wtedy to bydlę idzie z wędką i moje ryby odławia.

Pewien dżentelmen miał...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Najłatwiej określić,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Polak dostał wielbłąda,...

Polak dostał wielbłąda, ale nie umiał na nim jeździć. Podchodzi do Araba i pyta się jakie komendy ma wydawać. No więc Arab mówi:
- Cho - idzie wolno.
- Cho Cho - idzie szybko.
- Amen - zatrzymuje się.
No więc Polak wsiada na wielbłąda i mówi:
- Cho.
Ale po pewnym czasie wydało mu się to za wolno, więc mówi:
- Cho Cho.
Wielbłąd zaczyna biec. Polak zapomniał jak wielbłąda zatrzymać, więc zaczyna się modlić. Modli się, modli na koniec powiedział:
- Amen.
Wielbłąd zatrzymał się przed wielką przepaścią.
- O Cho Cho, ale byśmy wpadli!

TWARDĄ MA GŁOWĘ... JAK RUS...

Pozwoliła sobie rozwalić butelkę na głowie. Miejmy nadzieje, że było warto.

MANDARINKI - КАЙФУЮ

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Gwiazda, która od długiego...

Gwiazda, która od długiego czasu prowadziła Trzech Króli, zatrzymała się nad stajenką w Betlejem.
Wielce uradował ich ten fakt, gdyż zmęczeni byli już srodze.
Zatrzymali zatem swoje wielbłądy w zagrodzie, wzięli cenne dary i ruszyli w kierunku drzwi.
Zapukali nieśmiało i czekają.
Po chwili w drzwiach ukazał się Józef ze strachem w oczach.
Widząc jednak trzech mędrców, o których mu anioł coś wspomniał wcześniej we śnie, odetchnął i ruchem ręki wskazał kierunek.
- Wejdźcie do środka!
Wchodzili kolejno schylając głowy w niskich drzwiach.
Kacper, Melchior i Baltazar.
Kiedy zbliżali się do żłobu, w którym leżało dziecię, Baltazar niechcący dotknął rozciągniętego drutu i padł jak porażony.
- Ostrożnie!... Zapomniałem wam powiedzieć!
- O czym?
- Byli tutaj pasterze przed wami, wszyscy poszli, a elektryczny został.

- Czemu oskarżony zabrał...

- Czemu oskarżony zabrał poszkodowanej zegarek?
- Chciałem wiedzieć, która godzina.
- To nie można było zapytać?
- Ja taki wględem kobiet mocno nieśmiały...