Brunetka zaprasza blondynkę na jazdę motocyklem. Blondynka stawia jednak warunek: O ile pozwolisz mi siedzieć przy oknie.
Brunetka pyta blondynkę: - Co robisz, że masz takie piękne kaktusy? - To proste. Biorę jedną trzecią ziemi kompostowej, jedną trzecią piasku, jedną trzecią gliny, jedną trzecią... - Zaraz, zaraz! To już cztery trzecie. - Bo ja biorę duuużą doniczkę!