emu
psy
#it
hit
syn
fut
lek

DROGA PRZEZ MĘKĘ...

DROGA PRZEZ MĘKĘ

W piątek z samego rana miałyśmy w domu rzeźnię. Należało kota (6 kilo żywego kota!) zapakować do torby podróżnej, ponieważ nie mamy dlań klatki, i zanieść do weterynarza. Na szczęście weterynarz jest o pięć minut drogi stąd, chciałyśmy to szybciutko załatwić. Nie będę już opisywać, jak to krew się z naszych podrapanych dłoni lała i o walerianowym smrodzie w całym domu... Jakoś go zapakowałyśmy i roztrzęsione idziemy. I wyobraźcie sobie tak widok: idą dwie rozdygotane, podrapane dziewuchy z torbą podróżną, która się miota i wydaje dziwne piski. Taki widok zobaczyła pewna dziewczynka, którą tatuś do przedszkola odprowadzał, i ona mówi do niego:
- Fajnie że ty mnie normalnie do przedszkola prowadzisz, nie jak te panie...

Pewien wzorowy ojciec...

Pewien wzorowy ojciec wieczorem umył synka, nakarmił i zaniósł spać do łóżeczka w pokoju na piętrze. Położył pod kołderkę i zapytał go przed wyjściem, czy
coś jeszcze chce. Widząc jednak, że nic, zszedł na dół odpoczywać przy piwku.
Po kilku minutach synek woła:
- Tato, przynieś mi szklankę mleka!
- Nic z tego, jest już późno. Śpij.
Nie upłynęło dziesięć minut, synek ponawia wołanie o szklankę mleka.
- Uspokój się, bo przyjdę do ciebie i dostaniesz parę klapsów – krzyczy ojciec
- Jak będziesz szedł do mnie dać mi parę klapsów, to weź też ze sobą szklankę mleka...proszę.

Przychodzi Mrówek do...

Przychodzi Mrówek do słonicy.
Dzwoni do drzwi.
Otwiera Mama-słonica.
Mrówek patrzy do góry i rzecze dobitnie
-JEST KATARZYNA?
Słonica patrzy w dół i odpowiada:
- Nie ma.
- TO PROSZĘ POWIEDZIEĆ, ŻE BYŁ RYSZARD

Kogut goni kurę po podwórku....

Kogut goni kurę po podwórku. Zrobili już 10 okrążeń.
A kura do siebie gada:
- A pobiegnę jeszcze jedno okrążenie żeby nie pomyślał ze jestem łatwa

Rolnikowi przysłano z...

Rolnikowi przysłano z Afryki zebrę. Facet wstawił ją do obory razem z resztą bydła. Zebra stoi, rozgląda się. Obraca w lewo do krowy i pyta:
- Kto Ty jesteś?
- Krowa.
- A co tu robisz?
- Daję mleko.
Zebra odwraca się w prawo:
- A Ty kto jesteś?
- Byk.
- A co robisz?
- Zdejmij piżamkę, to Ci pokażę.

SIEDZą 2 LENIWCE NA DRZEWIE...

SIEDZą 2 LENIWCE NA DRZEWIE I SIE NIE RUSZAJą...
1-MIESIąC
2-MIESIąCE
3-MIESIąCE
Aż JEDEN RUSZYł GłOWą A DRUGI MóWI
- ROMAN COś TY TAKI NERWOWY?!

Mama miała dwóch synów:...

Mama miała dwóch synów: optymistę i pesymistę. Chciała im wyrównać trochę szansę w życiu i postanowiła, że na gwiazdkę da im nieco odmienne prezenty - optymiście coś dołującego, a pesymiście coś wystrzałowego. Jak pomyślała tak zrobiła. Pesymiście kupiła kolejkę elektryczna z rozjazdami, tunelami, semaforami... słowem odlot. Dla optymisty miała coś gorszego; zapakowała do pudełka końskie łajno. Przyszła gwiazdka, chłopcy dostali prezenty obejrzeli je, i mama pyta się pesymisty co też mu Mikołaj przyniósł. A ten jak nie zacznie narzekać: że kolejkę elektryczna, ale na pewno nie działa, pewnie się szybko zepsuje, ma zepsute tory itd. itp. No więc mama podeszła do optymisty;
Co tam synku dostałeś od Mikołaja?
- Konika, ale gdzieś uciekł!

Ojciec pyta się córki:...

Ojciec pyta się córki:
- Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża?
- Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator.
Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca:
- Tato co Ty u licha robisz?
- Piję z zięciem!!

Grają dwie kaczki w statki......

Grają dwie kaczki w statki...
-H5N1
-trafiony zatopiony!