#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Dwóch kumpli-meneli spotkało...

Dwóch kumpli-meneli spotkało się pod monopolowym.
- Mam flaszkę.
- To dawaj, pijemy.
- Ale miarki nie mamy.
- Miarkę to ja mam w gębie, dawaj.
No to pierwszy menel podaje drugiemu flaszkę, a ten otwiera i duszkiem wychyla całą. Pierwszy menel na to:
- Wódki to ja ci nie żałuję, ale tą miarkę będę ci musiał roztrzaskać.

Idzie pedał przez park...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Siedzi dwoch zuli pod...

Siedzi dwoch zuli pod sklepem pija kwacha i jeden czytajac gazete mowi-Tu jest napisane ze CZESTE PICIE SKRACA ZYCIE O POLOWE.
-Pokaz-mowi drugi.Patrzy,czyta,mysli i po chwili mowi
-Nie rozumiem?
-Jak nie rozumiesz;Ile masz lat.
-30
-No widzisz,gdybys nie pil,mial bys 60.

Pijany facet wtacza się...

Pijany facet wtacza się do baru i mówi:
- Wy tam co siedzicie po lewej stronie - jesteście idioci, a wy co siedzicie po prawej
jesteście rogacze...
Na sali zalęgła cisza. Nagle jedna z pan odzywa się do męża:
- Władek, nie pozwolisz się chyba obrażać?
Pan Władek wstaje i zwraca się do pijanego:
- Panie, ja nie jestem rogaczem...
- W porządku, możesz pan przejść na lewa stronę...

Mężczyzna przychodzi...

Mężczyzna przychodzi do terapeuty i mówi:
-Panie doktorze, mam problem.
-Słucham.
-Codziennie chodzę do sklepu i kupuje aż dwie flaszki wódki…
-To rzeczywiście niepokojące…
-Tak! – przerywa pacjent. – Myślę, że jestem zakupocholikiem!

Spotyka się dwóch kolesi: ...

Spotyka się dwóch kolesi:
- Gdzie idziesz?
- Na wódkę.
- Dobra, namówiłeś mnie.

Skacowany sąsiad wraca...

Skacowany sąsiad wraca do domu wieczorem, żona nie chce go wpuścić, a że chce mu się strasznie pić, puka do drzwi sąsiadów.
Otwiera mu ich mały synek, i mówi, że rodziców nie ma w domu. Skacowany sąsiad prosi o szklankę wody. Chłopczyk przynosi mu, a on wypija jednym duszkiem, i prosi o następną. Malec przyniósł, ale tylko pół.
- Dlaczego pół ? Prosiłem o całą szklankę, dziwi się sąsiad.
- Mały jestem, do kranu nie dosięgnę, a z sedesu już wszystko wybrałem.

Skacowany facet budzi...

Skacowany facet budzi się w wyrku, siada, rozgląda... Obok niego na łóżku leży jakaś kobieta. Przygląda się jej, przygląda... i kompletnie nic z poprzedniego wieczoru nie pamięta. Zagaduje:
- My się chyba znamy...?
Ona do niego:
- No myślę... W końcu jesteśmy już 15 lat po ślubie...

Wraca pijany mąż nad...

Wraca pijany mąż nad ranem do domu, a żona od razu:
- Gdzieś Ty był całą noc?!!
- Na czynie...
- Na jakim czynie Ty byłeś, że wracasz pijany nad ranem?!! No gdzie Ty byłeś?!!
- Na czynie...
- Mów prawdę i nie wymyślaj!!!
- Naczynie dawaj, będę rzygał!

Do biura przychodzi pijany...

Do biura przychodzi pijany pracownik.
- Gdzie byłeś? - pyta go wściekły szef.
- Na lunchu - odpowiada pracownik, używając fachowej nomenklatury.
- To dlaczego śmierdzisz wódą?
- A czym mam śmierdzieć? Lunchem?!