Przychodzi Tusk do Muchy i mówi : - Jak tak dalej pójdzie to my te mistrzostwa europy na orlikach rozegramy! - Ojej! Przecież one są pod ochroną!
Brunetka idzie ulicą ze świnią pod pachą. Przechodzień pyta: - Skąd to masz? Świnia odpowiada: - Wygrałam na loterii.