psy
hit
fut
lek
emu
syn
#it

HODOWLA I UPRAWA...

HODOWLA I UPRAWA

Kilka latek temu, wybrałem się z moją familią (tzn. wujek, mój braciszek i my father) na jakieś tam targi firmy nasienniczej xxx, gdzie zachwalano produkty firmy xxx, a żeby zachęcić do ponownego odwiedzenia targów, był poczęstunek: grill i inne. Tak więc i my zajęliśmy miejsca przy stole, zostało jedno wolne miejsce. Wtem pojawia się pewna dystyngowana, starsza pani i pyta:
- To miejsce wolne?
- Tak - mówi mój ojciec.
- Może pani usiąść, jeżeli powie, co najlepiej hodować i co uprawiać. - przemawia mój wujaszek.
- Dobrze...
Babinka poszła sobie po kiełbaskę i piwko. Przychodzi.
- Namyśliła się pani? - zapytuje mój stryj.
Dama przysiada się, zdejmuje jedwabne rękawiczki i po chwili namysłu mówi:
- Wie pan, najlepiej to hodować emerytów i rencistów...
- A uprawiać?
Starsza pani zupełnie spokojnie, z powagą:
- ...Wie pan, najlepiej to uprawiać sex!

To było kilka lat temu,...

To było kilka lat temu, kiedy jeszcze losowania lotto były w telewizji o 22.00. Siedziałem u mamy w pokoju gapiąc się w jakiś program razem z nią. W pewnej chwili mówi, że idzie się kąpać i żebym spisał jej numery lotto. Po jej wyjściu wpadłem na genialny plan:) Jeśli mnie o to poprosiła to musi mieć gdzieś kupon, no i taki się znalazł w jej torebce. Spisałem liczby z kuponu jako te wylosowane, kupon na swoje miejsce i czekam na powrót. Wchodzi mama i się pyta czy spisałem. Tak oczywiście, no i wyciągnęła z torebki i patrzy patrzy, mówi co jest. Widzę uśmiech, łzy, za chwilę krzyk. No ale nie chciałem, by padła więc jej powiedziałem, że żartuje ale szybko musiałem opuścić pokój, bo krzyk szczęścia przeniósł się na krzyk złości w moim kierunku. YAFUD

PRZEDŚWIĄTECZNE MIłOSIERDZIE...

PRZEDŚWIĄTECZNE MIłOSIERDZIE

Mój tata jest zapalonym wędkarzem. Jak tylko może wędka w rękę i na ryby. Potem sam te ryby oprawia (ubija, głowy obcina i patroszy).
Tyle tytułem wstępu.
W domu przedświątecznym zwyczajem pojawił się karp. I się wywiązała dyskusja między moja [M]amą i [T]atą:
[M] - Oprawisz karpia?
[T] - No tak.
[M] - Ale pamiętasz, że głowę i płetwy masz zostawić, bo będą mi potrzebne?
[T] - Pamiętam.
[M] - A, i wydłub oczy z tej głowy.
Na co tata z oburzeniem:

W dzieciństwie myślałem,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

CZUŁE SŁÓWKA...

CZUŁE SŁÓWKA

Zaposiadalismy psa - sukę właściwie. Oj, kochała ona ten sport (jak i my wszyscy zresztą) i co i raz przynosiła nam kosz pełen szczeniąt. Nijak nie szło jej upilnować - zawsze znalazła w drzwiach szczelinę chuda jak przezrocze choćby i poszłaaaa...
Wyjeżdżałam na wakacje, pakowania od groma, rozgardiasz, cyrk, a tej właśnie się amorów zachciało. Cóż, uciekła to uciekła.
wrócił za to do domu tata z pracy.
- Gdzie pies? - pyta.
- Zgadnij.
- Zgadłem.
Wreszcie - ja już byłam spakowana na cymes, suka wróciła zeszmacona, ale szczęśliwa. Poprosiłam tatę, żeby mnie odprowadził na dworzec, a mała swołocz wyczaiła znowu szparę w drzwiach.
- O nie, ty dziwko zostajesz! - ryknął mój papa, po czym wyśliznęliśmy się we dwoje z mieszkania.
- Pięknie pan do żony się odzywasz, nie ma co - wysapał sąsiad schodzący z góry i bacznie obcinając nasza dwójkę z plecakiem - bez matki.

Podczas rozmowy o pracę,...

Podczas rozmowy o pracę, która szła naprawdę nieźle, zadzwoniła moja mama. Telefon miałem wyciszony, ale tak czy inaczej odrzuciłem natychmiast rozmowę. Facet, który przeprowadzał ze mną rozmowę stwierdził, że to bardzo niestosowne i powinienem był wyłączyć telefon całkowicie po czym obrażony zakończył rozmowę. Moja mama dzwoniła tylko po to żeby życzyć mi powodzenia. YAFUD

W piękny letni wieczór...

W piękny letni wieczór znaleźliśmy się z chłopakiem sami w wielkim parku na uboczu. Zaczęło się robić naprawdę gorąco, a mój chłopak zaczął mnie rozbierać... W tym momencie zobaczyliśmy patrol policyjny, który pojawił się dosłownie znikąd. Mój chłopak wziął nogi za pas i zaczął uciekać... z moją bluzką i stanikiem w rękach. YAFUD

ODPOWIEDŹ PRAWIE WOJSKOWA...

ODPOWIEDŹ PRAWIE WOJSKOWA

Zlecając mojej przytulance posmarowanie pleców balsamem rzucam buńczucznie:
- W końcu od czego ja cię mam?
- Masz mnie od pasa w dół.

Szukając pewnej strony...

Szukając pewnej strony na laptopie rodziców, weszłam w "Historię". Oprócz tzw. skarbnicy pornoli zobaczyłam, że ktoś wyszukiwał hasło w Google "Czy zrobienie komuś z pracy loda to zdrada?". Nie mogę spojrzeć matce w oczy. YAFUD

Moja dziewczyna postanowiła...

Moja dziewczyna postanowiła mi na urodziny zrobić klasycznego psikusa z wiadrem wypełnionym wodą zamontowanym nad drzwiami. Szkoda, że użyła do tego ciężkiego, blaszanego wiadra. Swoje własne urodziny spędziłem w szpitalu na szyciu i obserwacji po wstrząśnieniu mózgu. YAFUD