psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

- Jadłeś kiedyś sałatkę...

- Jadłeś kiedyś sałatkę z psa?
- Nie.
- No, to proszę: tu masz psa, a tu ci kładę na niego sałatkę...

Pewna dziewczyna wezwała...

Pewna dziewczyna wezwała hydraulika, żeby jej założył kran. Ten przyjechał - młody, przystojny, wysoki. Założył jej kran, szybko, dobrze, niedrogo policzył. I zniknął od razu.
Zdziwiła się dziewczyna i wezwała innego specjalistę, elektryka. Ten też pojawił się punktualnie, młody, postawny, muskularny. Szybko założył gniazdka i włączniki. I pojechał robić inne zlecenia.
Dziewczyna zdziwiła się jeszcze bardziej i wezwała komputerowca. Ten przyjechał niezwłocznie - młody, opalony, wesoły. Naprawił komputer, jeszcze klawiaturę wyczyścił i odjechał.
Biedna, ogłupiała dziewczyna wzywała jeszcze wielu specjalistów - szklarza, gazownika, stolarza, ślusarza... I wszyscy oni okazali się wyśmienitymi specjalistami. Wszystko w domu było zrobione jak należy i działało jak w zegarku. I tylko dziewczyna była z jakiegoś powodu niezadowolona...
Niektórym to nigdy nie dogodzisz.

Wii (Wii dla Kobiet)

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Biały pracodawca mówi...

Biały pracodawca mówi do swego Murzyna, Kaliego:
- Ożeń się z moją córką.
- Kali się ożeni.
- Kup jej sportowe auto.
- Kali kupi.
- Miej pałę na 30cm.
- Kali skróci.

W Hamburgu, na Reeperbahn...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W mięsnym:...

W mięsnym:
- Przed chwilą kupiłem tutaj parówki. Wziąłem gryza i wypadły mi dwa zęby.
- Może za mocno Pan ugryzł?
- To nie były moje zęby.

Chłopak całuje z wielką...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Była sobie dupa goła...

Była sobie dupa goła
Chciała pójść se do kościoła,
A gdy z niego już wróciła,
Wstrętna pszczoła ją użądliła.
To wkurzyło wielką dupę,
Że aż zrobiła na nią kupę,
Pszczoła jeszcze długo zdychała,
No a dupa się strasznie śmiała,
Lecz się nagle wystraszyła,
Gdy stado pszczół zobaczyła,
Po tym widoku tak spieprzała,
Że se pośladki porysowała.

Poznań. Późny wieczór....

Poznań. Późny wieczór. Mieszkanie przy ul. Św. Marcina. Matka popija piwem trzecią tabletkę ecstasy, ojciec wciąga kolejną "ścieżkę" kokainy. W łazience syn ostro wącha butapren nagle... dzwonek do drzwi. Wszyscy troje zrywają się do przedpokoju , patrzą przez "judasza", otwierają, a tam dziadek:
- Witojta - mówi radośnie - Przywiozłem wam ze wsi worek marihuany, bo słyszałem, że wy tu w mieście to samą chemią żyjecie.

Staruszek stoi w dniu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.