- Jak tam Lena? - Rozstaliśmy się. - ?? - Przedwczoraj pożartowałem sobie z niej, a ona powiedziała, że moje żarty są poniżej pasa i odeszła. - A z czego żartowałeś? - Z jej piersi.
Policja jaka u nas jest każdy widzi. Chłopaki z Abstra wzięli naszą służbę na tapet.