Jasiu przychodzi do domu i mówi do mamy: - mamo, mamo dziś ustąpiłem miejsca kobiecie. - bardzo dobrze - tylko, że ja siedziałem u taty na kolanach.
Córka do matki: - Wiesz mamusiu, wszyscy mężczyźni są jednakowi. - Masz racje kochanie, ale to nie znaczy, ze musisz to codziennie sprawdzać.
Mama pyta się Jasia: - Podoba Ci się ta nowa wychowawczyni? - Tak - odpowiada Jasiu. Tylko... - Tylko co? - pyta mama. - Tylko ta różnica wieku.
Wuefista każe dzieciom robić "rowerek". Wszyscy wykonują ćwiczenie, tylko Jasio położył się na plecach i trzyma nieruchomo nogi w górze. - A Ty co?- pyta nauczyciel. - A ja jadę z górki...