#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Jasiu idzie z mamą do...

Jasiu idzie z mamą do wesołego miasteczka i magle krzyczy:
- Mamo, mamo balony!
- Gdzie?
- Tamtej pani wyskoczyły na wierzch .

Do pewnej rodziny przyjechali...

Do pewnej rodziny przyjechali goście. Wszyscy siedzą przy stole, a tu wchodzi synek gospodarzy i na cały głos mówi:
- Mamo, a mi się chce sikać !
- To idź i wysikaj się, ale na drugi raz mów, że ci się chce gwizdać.
W nocy synek śpi z dziadkiem, który o niczym nie wie. Dziecko budzi się w środku nocy i mówi:
- Dziadku mi się chce gwizdać !
- Nie wolno teraz gwizdać, bo jest noc.
- Ale mi się naprawdę chce gwizdać !
- Nie wolno bo wszystkich pobudzisz.
- Ale ja już nie mogę !
- To zagwiżdż mi tak po cichutku do ucha.

Tata mówi do Jasia: ...

Tata mówi do Jasia:
- Jasiu czemu tak brzydko piszesz?
Jasiu na to:
- tato to nie literki tylko nutki.

Jasiu wraca do domu z...

Jasiu wraca do domu z pełną reklamówką jabłek mama sie pyta:
- Skąd masz te jabłka
- Od sąsiada
- A on o ty wie ?!!
- No tak przecież mnie gonił !

2 września. Szkoła Podstawowa...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Nauczycielka na zastępstwie...

Nauczycielka na zastępstwie w 2 klasie pyta się klasy:
- Kogo macie najstarszego w rodzinie?
Zgłasza się Ela:
- Ja mam babcię!
Zgłasza się Kacper:
- A ja mam babcię i dziadka!
Zgłasza się Jasiu:
- Ja mam pra pra pra prababcie!
- O Jasiu ty chyba kłamiesz - odpowiedziała nauczycielka
- Ale dla dla dla dlaczego?

Podchodzi pedofil do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mama i córka zmywają...

Mama i córka zmywają talerze, zaś tata i synek sprzątają mieszkanie. Nagle z kuchni dobiega odgłos tłuczonego szkła.
- Oho, mama coś rozbiła - mówi tata.
- Skąd wiesz?
- Bo nikt na nikogo nie krzyczy.

Przychodzi Jasiu do domu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jasiu przychodzi do szkoły...

Jasiu przychodzi do szkoły po dwudniowej nieobecności. Pani pyta się Jasia:
- Co się stało, że nie było cię w szkole?
- Musiałem prowadzić byka do krowy.
- Nie mógł tego zrobić twój tata?
- Nie, byk to robi lepiej...