psy
fut
emu
lek
#it
hit
syn

Jasiu rozwiązuje krzyżówkę...

Jasiu rozwiązuje krzyżówkę i pyta się mamy:
- Mamo ! Co to jest ?Zaczyna się na P a kończy na S i Znajduję się pomiędzy wargami ?!
- Synu !!! Natychmiast odłóż tą krzyżówkę, jest od 18 lat !
- Już wiem, To papieros! .

Jasiu pyta taty:...

Jasiu pyta taty:
- Tato, kto to jest alkoholik?
Tata odpowiada:
- Widzisz synu te cztery brzozy?
- No, widzę.
- A alkoholik widzi zamiast czterech-osiem.
- Tato, ale tam są tylko dwie.

Przychodzi Jasiu do taty...

Przychodzi Jasiu do taty i pyta:
-Tato jaka jest różnica między kobietą a mężczyzną?
Tata odpowiada:
-Synku!Mama ma numer buta np. 37 a ja 40!I sam widzisz Jasiu!Różnica tkwi pomiędzy nogami!

Idzie Jasio z ojcem na...

Idzie Jasio z ojcem na spacer. Nagle ojciec potyka się i mówi pod nosem:"dupa".
- Co powiedziałeś tatusiu? - pyta Jasio.
- Aaaa... powiedziałem.... duduś - odpowiada ojciec.
- Tatusiu, a co to jest duduś - pyta ciekawski dzieciak.
- Aaa, wiesz synku duduś to takie zwierzątko.
- Tato, a jak on wygląda?
- A, ma takie rączki i nóżki....
- Tatusiu, a co jedzą dudusie?
- Mmm. Jedzą warzywa owoce....
- A tato, a czy dudusie mają dzieci?
- Noo, tak.
- To znaczy, że dudusie się rozmnażają?
- Tak.
- A jak się nazywają dzieci dudusia?
- Eee...dudusiątka.
- A jak wyglądają dudusiątka?
- Też mają rączki i nóżki.... tak samo jak dorosłe.
- A co jedzą dudusiątka?
- Eeee..... mleczko piją...
- Tato, a gdzie mieszkają dudusie?
- Dupa!!!! Powiedziałem dupa!!!!!!!!

na lekcji biologii mucha...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jasio wraca ze szkoły...

Jasio wraca ze szkoły z pokrwawionym nosem.
- Co ci się stało? - pyta mama.
- To przez tego magika z cyrku, który podczas przedstawienia wyciągnął mi z nosa złotą monetę!
- I zostawił cię w takim stanie?
- On nie! Po przedstawieniu moi koledzy szukali następnych monet!

- Mamo, Jasiu mnie uderzył...

- Mamo, Jasiu mnie uderzył w głowę- skarży się Małgosia.
- Czy to prawda Jasiu?
- Nie, a jak będzie tak dalej kłamała, to dostanie jeszcze raz.

Na lekcji biologii pani...

Na lekcji biologii pani pyta się Jasia:
- Jaki pożytek mamy z gęsi?
- Smalec.
- I co jeszcze?
- Smalec.
- Jasiu, na czym śpisz w domu?
- Na łóżku.
- A co masz pod głową?
- Poduszkę.
- A co jest w poduszce?
- Dziura.
- A co wyłazi z dziury?
- Pierze.
- No właśnie. To powiedz Jasiu, co mamy z gęsi...?
- Smalec.

Jaś mówi do mamy: ...

Jaś mówi do mamy:
- Mamo, daj 2 zł dla biednego pana, który stoi na rogu ulicy.
- A co to za pan?
- Biedny pan, który sprzedaje lody.

Idzie Jasiu z Małgosią...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.