#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Je­dynym do­wodem na...

Je­dynym do­wodem na to, że is­tnieje ja­kaś po­zaziem­ska in­te­ligen­cja, jest to, że się z na­mi nie kontaktują.

Albert Einstein

-Czy to prawda, że na...

-Czy to prawda, że na wiadomość o śmierci Stalina na waszym placu budowy 2 osoby skoczyły z 3. piętra?
-Tak, prawda. Jeden po wódkę, a drugi po zagrychę.

Sherlock Holmes wybrał...

Sherlock Holmes wybrał się z Dr Watsonem do lasu. Biwak or something. W pewnym momencie w nocy Holmes budzi Watsona i pyta:
- Drogi Watsonie, czy śpisz?
- Nie..
- A co widzisz nad sobą, drogi Watsonie?
- Widzę miliony gwiazd drogi Sherlocku.
- I co ci to mówi, drogi Watsonie?
- Zależy jak na to spojrzeć: z astronomicznego punktu widzenia mówi mi to, że są miliony galaktyk z miliardami gwiazd; z astrologicznego punktu widzenia widzę, ze wchodzimy w znak Byka; z meteorologicznego punktu widzenia mówi mi to, że jest szansa na dobrą pogodę jutro; z futurystycznego punktu widzenia sadze, ze kiedyś ludzie będą łatać do gwiazd.... A cóż Tobie to mówi drogi Sherlocku?
- Mnie to mówi, drogi Watsonie, że ktoś nam zapier..... namiot!

Spotyka się dwóch znajomych,...

Spotyka się dwóch znajomych, jeden szczęśliwy a drugi smutny.
Szczęśliwy pyta się smutnego:
- Ty stary coś Ty taki smutny?
- A bo mam taką nieprzyjemną sprawę, żona kupiła kotka a właściwie to ja bo ja za niego zapłaciłem i on mi jeździ tyłkiem po dywanie i robi mi na niego kupę i wiesz.....
- Mam dla Ciebie radę, zwiń dywan i rozłóż papier ścierny.
Na następny dzień znów się spotykają i obaj uradowani.
Pierwszy mówi:
- No widzę, że ci pomogłem!
- No i to jeszcze jak. Jak się kotek w przedpokoju rozpędził to tylko oczka do lodówki doleciały.

SKĄD SIĘ BIERZE KAC???

Dlaczego kładziesz się spać trzeźwy, a budzisz pijany?
To tajemnicze zjawisko powodują małe alkoholowe ludki - czarodziejki!

W autobusie zauważyłem,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

WYSTRASZYĆ SIOSTRĘ! - JAK NIE NALEŻY TEGO ROBIĆ...

Pomysł na zrobienie jej dowcipu był genialny, ale zabrakło kluczowego - właściwego wykonania.

Chińczyk pyta Polaka...

Chińczyk pyta Polaka - Ilu was jest?
- Około 40 milionów - odpowiada Polak
- To wy się chyba wszyscy znacie.