- Szef dał mi podwyżkę!- cieszy sie sekretarka.
- Niemożliwe! - dziwi się kolega z biura. - Jak to pani zrobiła ?
- Mogę powiedzieć, ale panu się to na nic nie przyda...
Wczoraj napisałam koledze:
-Siema, co chciałbyś na urodziny??
On na to:
-Płytę Justina Biebera.
-Myślałam, ze go nie lubisz.
-Nie lubię.
-To po kiego ci jego płyta?
-Bo nigdy w życiu nie widziałem takiego chłamu xD.