psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Mam kotkę,która wabi...

Mam kotkę,która wabi sie ''Miśka'' Moja mama jednak woła na nasza kotkę ''Kura'',co mnie denerwuje.Jednego dnia przyszedł do nas Pan robotnik,akurat stał na drabinie,drzwi od domku mieliśmy otwarte i nasza kotka chciała wyjść na zewnątrz,mama natomiast zaczeła wołać ''Kura choć tu nie wychodź''.Robotnik stojąc na drabinie z dziwnym wyrazem twarzy zaczał się rozglądać pytając- ''gdzie jest kura?''

Miś i zając poszli na...

Miś i zając poszli na ryby. Złowili złotą rybkę, a ona powiedziała, że jak ją wypuszczą, to spełni ich trzy życzenia.
- Ja chce, żeby w całym lesie były same niedźwiedzice! - Mówi niedźwiedź.
- No to ja chce rower. - Odpowiada zając.
- No to... Ja chce żeby w całej Polsce były same niedźwiedzice!
- To ja chce kask.
- To ja chce żeby na całym świecie były same niedźwiedzice!
- A ja chce żeby niedźwiedź był pedałem... -

Mama wilczyca dzwoni...

Mama wilczyca dzwoni do syna:
- Gdzie jesteś? Kiedy wrócisz? Upiekłam twoje ulubione ciasto.
- Dziś mamo chyba nie dam rady. Właśnie zjadłem całą babkę.

Przed sklepem w lesie...

Przed sklepem w lesie stoi w kolejce mnóstwo zwierząt: niedźwiedzie, lisy, wilki, jeże itp. Przez kolejkę przepycha się zając. Rozpycha inne zwierzęta łokciami, wreszcie jest na początku kolejki! W tym momencie łapie go niedźwiedź i mówi:
- "Ty zając, gdzie się wpychasz?! Na koniec!"
I mach! rzuca go na koniec kolejki. Zając znowu się przepycha, ale znowu łapie go niedźwiedź i odrzuca na koniec. Zając powtarza swój wyczyn jeszcze kilka razy, ale za każdym razem niedźwiedź wyrzuca go na koniec. Wreszcie obolały Zając otrzepuje się z kurzu i mówi do siebie:
- "Nie to nie. Nie otwieram dzisiaj sklepu!"

Siedzi zajączek, wilk...

Siedzi zajączek, wilk i żółw. Na stole stoi butelka wódki. Zwierzęta stwierdziły, że to za mało i trzeba by skoczyć po jeszcze. Wilk z zajączkiem od razu wskazali na żółwia. Żółw powiedział:
- Pójdę, ale nie możecie wypić ani kropelki.
Mija tydzień, żółwia nie ma, wilk mówi:
- Pijemy.
- Obiecaliśmy żółwiowi, że nie będziemy pić bez niego.
Tak minął 2 i 3 tydzień. W końcu zajączek bierze butelkę do ręki z zamiarem otwarcia, a żółw wygląda za krzaków i mówi:
- Ej... bo nie pójdę.

Grają w karty zając,...

Grają w karty zając, niedzwiedz, wilk i lis. Nagle odzywa sie niedzwiedz:
-Nie wiem kto tu oszukuje, ale jak pie***lnę w ten rudy łeb...

Nietoperze wiszą na gałezi...

Nietoperze wiszą na gałezi głową w doł,nagle jeden się wyłamał i siedzi główą do góry jak inne ptaki,na to inny nietoperz:
-Co on zemdlał?

NOO! TAK JEJ DOBRZE I NIC NIE PORADZISZ... MA FACET ZADATKI NA DOBREGO TATUSIA...

Robotnicy podczas pracy na budowie drogi znaleźli małą sarenkę, chcieli ją przenieść do lasu by nie stała się jej krzywda. Jednak wtedy pojawił się problem. Ilekroć mężczyzna chciał położyć sarenkę na ziemi, ta zaczynała okropnie piszczeć. Pomagało oczywiście drapanie po brzuszku. Ciekawe jak się skończyła ta historia.