Zenon Kupalonka z Sokółki wybrał się na polowanie i przez pomyłkę wziął papierosy syna. Do śniadania ustrzelił trzy żyrafy i kangura.
Gdzie drwa wiozą, tam naczepy lecą...
Spotkali się dwoje fanów piłki nożnej: - Ile będzie bramek? - Dwie, bramki zawsze są dwie.