Mąż do blondynki:...

- Czemu blondynka nie jada bułki tartej?
- Ponieważ nie wie jak ją masłem posmarować.

Policjant zatrzymuje blondynkę prowadzącą samochód pod prąd jednokierunkowej ulicy.
- Czy pani wie, że tą ulicą można jeździć tylko w jednym kierunku?
- Czemu się pan czepia, czy ja jadę w dwóch!?

Blondynka płynie statkiem i widzi, że koło niej siedzi mężczyzna i się zastanawia jak do niego zagadać.
Myśli, myśli i w końcu podchodzi do niego i się go pyta:
- Pan też płynie tym statkiem?

Czemu blondynka czołga się po podłodze w sklepie?

Szuka niskich cen.

Czym się różnią frytki od blondynki?
- Frytki się soli a blondynkę pieprzy.

Co mówi blondynka, która urodziła dziecko?
- Ojej, to naprawdę moje?

Blondynka pisze z chłopakiem na gadu-gadu:
- Fajna jesteś? Ładna jesteś? Spotkajmy się w raelu.
- U nas nie ma Realu, jest tylko Biedronka.

Przychodzi blondynka do sklepu i mówi:
-Chciałabym złożyć reklamację.
-Dobrze,a co się stało?
-No bo kupiłam tu wczoraj deskę do krojenia no i ona nie kroi.