psy
#it
hit
emu
fut
lek
syn

Młode małżeństwo dorobiło...

Młode małżeństwo dorobiło się synka, osobnik ten był normalny tylko nie cierpiał mleka.
Jak każdego ranka mamusia wychodzi do sklepu kupić synkowi drożdżówkę i jak każdego ranka mówi tatusiowi:
- Ja wychodzę, a ty spróbuj dać mu mleko
Po powrocie... pełne zdziwienie! Synek zjadł mleczną zupę.
- Jak to zrobiłeś? - pyta męża.
- Aaa... opowiadałem mu różne rzeczy... no i zjadł.
- Co mu opowiadałeś?
- No, że jak nie będzie jadł mleka... to będzie miał małego członka
Na to żonka - trzask go w pysk!
- Ty świnio! Dzieciakowi takie świństwa opowiadasz?!
Po ok. 30 minutach wpada do pokoju i znowu wali męża po pysku.
- A teraz to za co?! - krzyczy stary.
- Za to, że jak byłeś mały to mleka nie piłeś!!!

- Czy podać coś jeszcze?...

- Czy podać coś jeszcze? - pyta kelner po kolacji dla dwojga w wypasionej paryskiej restauracji.
- Nie dziękuję. To wszystko.
- Może coś dla małżonki?
- A to dobry pomysł. Proszę przynieść jakąś kartkę pocztową ze znaczkiem.

- Głupia krowa! - krzyczy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Obrotna kobitka w czasie...

Obrotna kobitka w czasie gdy mąż był w pracy, przyjmowała kochanka. W pewnej chwili dzwonek do drzwi. Kochanek przerażony, ale kobitka tłumaczy mu spokojnie - schowaj się w łazience. Tak też i uczynił. Okazało się, że był to drugi jej kochanek. Nie przejmując się pierwszym poszła do łóżka z drugim. W pewnym momencie znowu dzwoni ktoś do drzwi. Kolejny gostek przerażony, kobitka ze spokojem mu tłumaczy - schowaj się w kuchni. Tak też i uczynił. Okazało się, że był to jej trzeci kochanek. Nie zważając na dwóch poprzednich, poszła z nim do łóżka. Znowu dzwonek do drzwi. Kobitka myśli sobie: - Jeden jest w łazience, drugi w kuchni, gdzie ja tego trzeciego schowam. Już wiem schowa się w zbroi która stoi w pokoju. Tak też i uczynili. Tym razem to był mąż. Ona do niego - Dzień dobry kochanie! Siada z nim przy stole - zaczynają rozmawiać. W pewnej chwili wychodzi pierwszy kochanek z łazienki i mówi: - Ubikacja jest już naprawiona. W razie czego niech Pani raz jeszcze mnie wezwie. Żona mówi: - Dziękuje. Po chwili wychodzi drugi kochanek z kuchni i mówi: - Zlew już przetkałem, przyjdę jutro naprawić kuchenkę. Żona odpowiada: - Dobrze proszę Pana. Trzeci kochanek stoi w pokoju w tej zbroi, widzi całą sytuację, wychodzących kochanków i myśli co tu zrobić. W pewnym momencie zaczyna iść w tej zbroi i pyta się Pana Domu:
- Przepraszam, którędy na Grunwald?!

Mąż śpi z żoną ale zachciało...

Mąż śpi z żoną ale zachciało mu się sexu i, dokucza żonie,
-żona się budzi i mówi czego chcesz?
-no wiesz czego..
-żona na to dzieci jeszcze nie śpią,mija pięć minut maż znowu dokucza żonie
-żona pyta po raz kolejny czego chcesz?!
- mąż na to pić mi się chce
-to idź do lodówki tam jest napój,mąż wstał poszedł do kuchni otwiera lodówkę a tam tylko do picia szampan,więc otwiera go a tu huk,żona zmartwiona pyta..
-co się stało kochanie?,mąż się nie odzywa a z pokoju słychać głos dziecka:
- jak mu dupy nie chciałaś dać to sobie w łeb strzelił.

Typowy maczo poślubił...

Typowy maczo poślubił niebrzydką kobietę. Tuż po ślubie postanowił wyłożyć jej zasady ich związku:
- Po pierwsze - wracam do domu, o której mi się podoba.
- Po drugie - żadnego ględzenia z tego powodu.
- Po trzecie - na stole ma czekać duży obiad, chyba, że powiem inaczej.
- Po czwarte - będę się spotykał ze starymi kumplami, popijał z nimi, grał w karty, jeździł na ryby i na polowania, i nie masz z tego powodu robić mi wyrzutów. Jakieś uwagi?
- Nie, nie! Wszystko ok! Zrozum tylko, że w tym domu zawsze o siódmej wieczorem będzie seks. I to niezależnie, czy tu będziesz czy nie.

Przychodzi młode małżeństwo...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Małżeństwo z kilkunastoletnim...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Żona przeciąga się w...

Żona przeciąga się w łóżku i mówi do męża:-
Kochanie, miałam cudowny sen, śniłeś mi się!-
Tak? Opowiedz!-
Było tak: wyjechałeś gdzieś daleko i pisałeś do mnie codziennie listy. A listonosz, który je przynosił, był taki cudowny…

W wiejskim ośrodku zdrowia:...

W wiejskim ośrodku zdrowia:
- Panie doktorze, niech pan co poradzi. Mam już siedmioro dzieci, a mąż to się w ogóle nie zastanowi...
- Niech pani kupi mężowi prezerwatywy.
Po kilku miesiącach ta sama kobieta jest u lekarza.
- Źle mi pan doradził. Znów jestem w ciąży!
- A kupiła pani te prezerwatywy?
- Mnie tam nie stać na takie wydatki. Sama mu zrobiłam. Na drutach...