#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Mój samochód był prawidłowo...

Mój samochód był prawidłowo zaparkowany w tyle innego samochodu.

Bandyci złapali Kowalskiego...

Bandyci złapali Kowalskiego i zawieźli nad rzekę. Wsadzili mu głowę pod wodę na5 sekund i pytają;
Pieniądze?
-Nie.
Zanurzyli go na 20 sekund:
-Kosztowności?
-Nie.
Zanurzyli go na pół minuty?
-Złoto?
-Może głębiej zanurzajcie, bo tu słabo widać!

- Wiesz ile jest kucharek...

- Wiesz ile jest kucharek w Etiopii?
- 6, bo gdzie kucharek 6 tam nie ma co jeść Biggrin

Siedzi sobie zamyślony,...

Siedzi sobie zamyślony, stary Żyd. Od czasu do czasu mruczy pod nosem:
- Dlaczego? No, dlaczego?
Podchodzi do niego chłopaczek i pyta:
- Co "dlaczego", wujku Chajm?
- Tak sobie myślę, dlaczego w słowie "Chajm" jest litera "r".
- Ale wujku Chajm, w tym słowie nie ma litery "r"!
- A jakby wstawić?
- A dlaczego?
- No właśnie tak myślę - dlaczego?

Natalia, jaką chcesz kawę?...

Natalia, jaką chcesz kawę?
- Chciałabym mocną, ale jednocześnie delikatną, która uczyniłaby piękniejszym moje wnętrze. Przewróciłaby do góry nogami, by otworzyć dla mnie świat pokusy, czułości i niepohamowaną moc...
- A może ja ci po prostu wódki naleję?!

Kaczyński i Obama spotkali...

Kaczyński i Obama spotkali Pana Boga. są ciekawi jak będzie wyglądała przyszłość.
-Za ile lat USA będzie kryzys ekonomiczny?-pyta Obama.
-Za 20 lat.
-To już nie za mojej kadencji-stwierdza Obama.
-Kiedy w Polsce będzie dobrobyt?-pyta Kaczyński.
-A to już nie za mojej kadencji-odpowiada Pan Bóg.

Kierowca ciężarówki pyta...

Kierowca ciężarówki pyta stojącego nad brzegiem rzeki milicjanta:
- Jak tu można się przedostać na drugą stronę rzeki?
Milicjant: - Można przejechać przez rzekę, tu jest bardzo płytko.
Samochód wjeżdża do rzeki i znika pod wodą.
Milicjant myśli sobie - Jak to jest, przed chwilą przeszła tędy kaczka i było jej ledwo po pas.

Nowak przyjechał rowerem...

Nowak przyjechał rowerem do baru. Po godzinie patrzy, a pojazdu nie ma.
-Gdzie mój rower? Jak go nie znajdę, to zrobię to, co mój dziadek w 1962!
Wychodzi, patrzy, rower stoi na swoim miejscu. Wraca i oświadcza:
-Już nic. Znalazłem mój rower.
-A co zrobił twój dziadek w 1962? - pyta ktoś.
-Wrócił piechotą.

Wspomnienie pacjenta....

Wspomnienie pacjenta. -Czekałem w kolejce do lekarza pięć tygodni.Teraz wiem napewno...Czas goi rany.

Właśnie wróciłem z sześciomies...

Właśnie wróciłem z sześciomiesięcznego pobytu w Chinach.
Stary... Jak to dobrze zobaczyć nowe twarze..