psy
fut
hit
#it
lek
emu
syn

Na egzaminie :...

Na egzaminie :
Odpowiedzi zaznaczajcie ptaszkiem.
A długopisem można?

Lekcja w szkole muzycznej....

Lekcja w szkole muzycznej.
Nauczycielka mówi:
- Dziś będziemy omawiać utwory Beethovena.
Żeby było ciekawiej, jedno z was namaluje na tablicy obrazek, a reszta będzie zgadywać co to za utwór.
Do tablicy podchodzi Marysia i rysuje wielki księżyc. Dzieci krzyczą:
- Wiemy, wiemy! To "Sonata księżycowa".
- Brawo - mówi nauczycielka.
Następnie do tablicy podchodzi Zosia. Rysuje wielki pastorał.
Dzieci krzyczą:
- Wiemy, wiemy! To "Symfonia pastoralna"
- Świetnie - mówi nauczycielka.
Następnie do tablicy podchodzi Jasiu i maluje wielkiego penisa. W klasie zapanowała cisza. Nauczycielka spoglądając na tablice pyta się Jasia:
- Co to ma znaczyć? Przecież to nie jest związane z utworami Beethovena.
Na to Jasio,z pretensją w głosie:
- Nie zgadliście! "Dla Elizy"!

Pani na lekcji języka...

Pani na lekcji języka polskiego...

Dzieci, gdzie śpią wasi rodzice?
Pierwsza odpowiada Kasia.
- Moi rodzice śpią na strychu, tam mają wyremontowany pokój.
- Dobrze Kasiu, to może teraz Tomek.
- Moi rodzice śpią w pokoju gościnnym.
- Jasiu, a Twoi rodzice gdzie śpią?
- Moi rodzice śpią na linie...
- Czemu na linie?
- Nooo, bo jak rano wstaje to mama woła do taty: Stary! Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz!

Rzecz dzieje się na terenie...

Rzecz dzieje się na terenie uczelni wyższej.
Para policjantów stoi przy katedrze. Pod tablicą zapisaną skomplikowanymi równaniami leżą zwłoki mężczyzny. Jeden detektyw rzecze do drugiego:
- To był jeden z najznakomitszych matematyków. Zamordowany w biały dzień. Nikt nic nie widział, nie ma żadnych śladów,narzędzia zbrodni, nic! Dziwne...
Jego rozmówca błądzi wzrokiem po sali, przenosi spojrzenie na tablicę:
- Faktycznie coś się nie zgadza, jest tu za dużo niewiadomych...

Nauczyciel napisał w...

Nauczyciel napisał w dzienniczku uczennicy:
- Pańska córka Zosia jest nieznośną gadułą.
Nazajutrz dziewczynka przyniosła dzienniczek z adnotacją ojca:
- To jeszcze nic, gdyby pan słyszał jej matkę!

Pani kazała dzieciom...

Pani kazała dzieciom ułożyć jakąś rymowankę o Himalajach. Zgłasza się Jasiu:
-W wielkich górach Himalajach słoń powiesił się na jajach.
-Ależ Jasiu! Ty nie możesz tak brzydko powiedzieć!
-No to w wielkich górach Himalajach słoń powiesił się na trąbie...
-Bardzo dobrze Jasiu!
-I jajami w drzewo rąbie!

Nauczycielka pyta dzieci:...

Nauczycielka pyta dzieci:
- Jakie warzywo sprawia, że oczy łzawią?
- Kalarepa, proszę pani - wyrywa się z odpowiedzią Jasiu.
- Nie Jasiu, zapewne miałeś na myśli cebulę.
- Nie, proszę pani. Pani chyba nigdy nie oberwała kalarepą po jajach.

Gdy chodziłem do gimnazjum,...

Gdy chodziłem do gimnazjum, ksiądz uczący tam złamał rękę i pewnego dnia przyszedł do szkoły bez sutanny. Dziewczynka z podstawówki, widząc go, zawołała: O! Ksiądz dzisiaj bez sukienki?!

Pani do dzieci:"Przedstawiam...

Pani do dzieci:"Przedstawiam Wam:
Oto Suzuki mejd in dżapan"
Lekcję historii teraz zrobimy,
pamięć z cytatów dziś poćwiczymy.
"Wolność mi dajcie,albo zabijcie"
Kto to powiedział?-proszę zgadnijcie.
"To w Filadelfii powiedział Patrick"
Mówi Suzuki,Jaś na to "Matrix".
Dobrze Suzuki-będzie pochwała.
Pani kolejny cytat podała.
Jasiu nie wiedział,wiedział Suzuki.
Oj Jasiu, weź ty się do nauki.
Jasiu wkurzony siedzi na końcu
"Pocałuj w dupę mnie ty japońcu!"
"Kto to powiedział?"-pani wzburzona,
"McArtur oraz Lee Iaccoa"
Pani z uśmieszkiem klepie nowego,
"Dobry z historii jesteś kolego".
"Chyba się zrzygam"-ktoś z końca sali.
"To był Bush senior"-Suzuki prawi
"Obciągnij druta !"-Jasio wyskoczył
Pani zdumiona przeciera oczy.
"Kto to powiedział ?!"-pani już szlocha,
na to Suzuki bez drgnienia oka:
"Bill Clinton w domu do asystentki,
co potem miała koszulę w centki"
"Suzuki-gówno"-to głos Małgosi,
Suzuki na to: "Valento Rossi".
Klasa w histerii, pani zemdlała,
Jasio powiada "Niezła kabała..."
"Burdel tu straszny, o większy trudno"
Suzuki wdzianko poprawił równo:
"Tak mówił Miller przy całej sali,
gdy budżet z kumplem obgadywali"

Pani od biologii pyta Jasia:...

Pani od biologii pyta Jasia:
- Jasiu wymień mi 5 zwierząt mieszkających w Afryce.
Na to Jaś:
- 2 małpy i 3 słonie.