#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Na pewnym wykładzie wykładowca...

Na pewnym wykładzie wykładowca mówi, że najczęściej żony zostawiają mężów alkoholików. A jeden gościu się pyta:
- Panie profesorze! Ile trzeba wypić?

Elegancko ubrana kobieta...

Elegancko ubrana kobieta weszła do salonu Mercedesa i od razu jej uwagę przyciągnął piękny, czarny, błyszczący, sportowy model. Podeszła do niego, otworzyła drzwi i nachyliła się nad fotelem obitym czarną miękką skórą. Kiedy go dotknęła, nagle niespodziewanie wymknął jej się głośny pierd. Wyraźnie zawstydzona szybko się wyprostowała i obróciła się, żeby sprawdzić czy ktoś tego nie usłyszał. I okazało się, że cały czas tuż za jej plecami stał sprzedawca.
- W czym mogę Pani pomóc? - zapytał
Kobieta szybko rzuciła pytanie:
- Ile kosztuje ten samochód?
- Jeśli spierdziała się Pani tylko dotykając go, to po usłyszeniu ceny z pewnością się Pani zesra.

Nastolatek przychodzi...

Nastolatek przychodzi do biblioteki.
- Proszę "Mamleta".
- Słucham?
- No... Chcę, ale matka mi każe mówić "proszę".
Bibliotekarka:
- Ale ja nie znam takiego tytułu. Kto to napisał?
- Szekspir, kobieto!
- To może o "Makbeta" chodzi? Albo o "Hamleta"?
- Mówię przecież wyraźnie, że chcę "Mamleta"!

Co to jest okrągłe i...

Co to jest okrągłe i białe gorace przelatuje przez to?
-Diurka od klucza podczas andrzejek...

Biuro numerów w dużym...

Biuro numerów w dużym mieście. Dzwoni klient.
- Poproszę numer telefonu do stacji benzynowej przy trasie wylotowej na Katowice.
- Sa dwie naprzeciwko siebie. O którą panu chodzi?
- O tę, w której się zatrzasnąłem w toalecie.

Mężczyźnie łatwiej zrezygnować...

Mężczyźnie łatwiej zrezygnować z dwudziestoletniego związku niż ze związku z dwudziestolatką.

Mówi brzydki do ładnego:...

Mówi brzydki do ładnego:
- dlaczego dziewczyny na ciebie lecą, a na mnie nie?
Mówi ładny:
- wsać sobie kartofel w gacie i przejdź się po plaży.
Następnego dnia brzydki spotyka ładnego i mówi, że nic to mu nie pomogło i że dziewczyny jeszcze bardziej się z niego śmieją.
Ładny się pyta:
- a gdzie go włożyłeś z przodu czy z tyłu?.......

Przychodzi blondynka...

Przychodzi blondynka do sklepu mięsnego:
-jest mielone?
Sprzedawca odpowiada:
-tak jest:
Blondynka na to:
-To poproszę w całości nie zmielone...

- Jasiu!! - woła rano mama...

- Jasiu!! - woła rano mama
- Taaakk?
- Ty wczoraj dawałeś jeść kotu ?
- Tak , ja
-Ty dawałeś, ty go zakop!

Dwóch kumpli z pracy:...

Dwóch kumpli z pracy:
- Jasiu, jakbym się przespał z Twoją żoną, to byśmy byli szwagry co?
- Nie Zbyszku, wtedy to byśmy byli kwita...