psy
hit
fut
lek
emu
#it
syn

Ogłoszenie na klatce...

Ogłoszenie na klatce schodowej w bloku:
- Jeżeli podoba się wam piosenka - walnijcie w kaloryfer 1 raz.
- Jeżeli nie - 2 razy.
- Następna ścieżka - 3 razy.

Lepiej mieć Parkinsona...

Lepiej mieć Parkinsona i trochę wylac niż mieć Alzheimera i zapomnieć wypić...xD

Pewnego dnia dozorca...

Pewnego dnia dozorca usłyszał w jego bloku wrzaski. Podążając za odgłosami dotarł do rodzącej kobiety.
- Pomóż mi! Ono już wychodzi! - wyjęczała kobieta, ale dozorca stał jak wryty i nie wiedział co robić. Ona widząc jego nieporadność tłumaczy mu:
- Kiedy zobaczysz główkę pociągnij ostrożnie.
Facet zobaczył główkę i udało mu się wyciągnąć małego chłopczyka. Kobieta trochę już spokojniej mówi:
- Złap go za kostki i daj klapsa.
Więc dozorca chwycił dziecko tak jak mu świeżo upieczona mama poleciła, wymierzył siarczystego klapsa, później pogroził palcem i krzyknął do dziecka:
- I nie waż mi się więcej tam wchodzić!

- Mam dla państwa dwa...

- Mam dla państwa dwa komunikaty w sprawie wypłaty wynagrodzenia w tym miesiącu. Jeden jest dobry, a drugi zły - powiedział szef. - Zacznę od złego: z powodu przejściowych trudności pensja w bieżącym miesiącu będzie niestety niższa niż w ubiegłym...
Po sali przebiegł szmer dezaprobaty.
- ... ale za to, i to jest ta dobra wiadomość - kontynuował szef - będzie wyższa niż w miesiącu przyszłym!

W czasie transmisji meczu...

W czasie transmisji meczu piłkarskiego jeden z piłkarzy przychodzi do sprawozdawcy radiowego i mówi:
- Panie redaktorze, mam prośbę. Czy mógłby pan wolniej mówić? My nie nadążamy z grą!

Prosty człowiek, pierwszy...

Prosty człowiek, pierwszy raz w szpitalu, operacja, ścisła dieta, kroplówka trzy dni, potem kleik - dopadł go straszny głód. Wchodzi pielęgniarka i pyta:
- Podać Panu kaczkę?
- O tak, kochaniutka i do tego mnóstwo frytek!

Chłopak pyta dziewczynę....

Chłopak pyta dziewczynę.
- Czy wyraziłabyś zgodę żeby w razie czego zostać dawcą organów?
Dziewczyna namyślając się przez chwilę odpowiada:
- Z całym przekonaniem mówię tak!
Po chwili chłopak pyta:
- A zgodzisz się ofiarować mi coś dzisiaj wieczór?

Kostka Rubika dla Blondynek...

Kostka Rubika być trudna zabawka! Teraz Kostka prosta! Fakt, ułożenie Kostki Rubika bez znajomości tajemniczych technik i tricków to dosyć skomplikowane wyzwanie. Ilekroć jesteśmy już blisko "wygranej" (przynajmniej sądzimy, że jesteśmy), okazuje się, że nic nie jest oczywiste w przypadku tej pokręconej zabawki. Zawsze brakuje jednego kwadracika, albo kilku ruchów, albo... I tak aż do zdenerwowania. A po co się stresować, kiedy można ułatwić sobie życie? Kostka Rubika dla Blondynek z pewnością znacznie umili układanie logicznej łamigłówki, ponieważ wszystkie pola mają ten sam kolor. Sprytne? Sprytne. Teraz ułożenie Kostki Rubika zajmie chwilę...a właściwie nie trzeba nic układać. Doskonały prezent dla wszystkich leniuchów! I, oczywiście, blondynek Smile

Dziennikarka skierowana...

Dziennikarka skierowana do biura w Jerozolimie zajmuje mieszkanie z oknami skierowanymi na historyczną Ścianę Płaczu. Każdego dnia kiedy spogląda przez okno, widzi starego Żyda z brodą energicznie się modlącego. Ponieważ z pewnością jest on dobrym tematem na wywiad, dziennikarka udaje się w pobliże ściany i przedstawia się staruszkowi.
Zadaje pytanie:
- Przychodzi pan każdego dnia do ściany, od jak dawna pan to robi i o co się modli?
Mężczyzna odpowiada:
- Przychodzę tutaj, by się modlić każdego dnia od 25 lat. Rano modlę się za pokój na świecie i za braterstwo ludzi. Idę do domu, piję filiżankę herbaty, wracam i modlę się o wyeliminowanie chorób i zaraz z ziemi. I o to co bardzo, bardzo ważne, modlę się o pokój i zrozumienie między Izraelczykami i Palestyńczykami.
Dziennikarka jest pod ogromnym wrażeniem.
- I jak pan czuje się z tym, że przychodzi tutaj każdego dnia przez 25 lat i modli się za te wspaniałe rzeczy? - pyta.
Starszy mężczyzna odpowiada spokojnie:
- Jakbym mówił do ściany...