psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Ojciec mówi do maturzysty: ...

Ojciec mówi do maturzysty:
-Zamiast się uczyć, za dupami się uganiasz.
-To nie tak, tato...
-Nie przerywaj! Kto w końcu jest ojcem, ja czy ty?
-Obaj tato, obaj.

Moja matka przez całe...

Moja matka przez całe życie powtarzała mi, że chciała mieć dziewczynkę. Teraz, w wieku 16 lat stwierdzam, że też chcę mieć dziewczynę. Dziedziczne to czy jak?!

- Ach, ta dzisiejsza...

- Ach, ta dzisiejsza moda! Niech pan spojrzy na tę istotę i mi powie czy to dziewczyna, czy chłopak?
- To moja córka!
- Pan mi wybaczy! Nie wiedziałem, że to pańska córka!
- Ależ ja nie jestem jej ojcem, jestem jej matką!

- Mamusiu... co to jest...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Ding-dong!...

Ding-dong!
- Dzień dobry pani.
- A to ty Piotrusiu. Co się stało?
- Tata mnie przysłał, bo dłubie przy aucie i nie może sobie poradzić.
- Stary, rusz tyłek i idź pomóc sąsiadowi.
- Tata jeszcze mówił, żeby pan sąsiad wziął jakiś specjalny klucz, bo tata nie ma.
- A jaki?
- Szklana pięćdziesiątka...

Mały Jasiu budzi się...

Mały Jasiu budzi się w środku nocy i jest
przestraszony. Idzie do pokoju mamy
i widzi, że ona stoi nago przed lustrem.
Pociera swoje piersi i mruczy: - Chcę
mężczyzny, chcę mężczyzny. Skonsternowany
Jasiu wraca do swojego pokoju.
Następnej nocy dzieje się to samo. Trzeciej
nocy Jasiu budzi się, idzie do pokoju
mamy, patrzy, a tam z jego mamą leży
facet. Prędko biegnie do swojego pokoju,
zdejmuje piżamkę, pociera swoją klatkę
piersiową i mruczy: - Chcę lowelek, chcę
lowelek.

Rodzice mieli ochotę...

Rodzice mieli ochotę pobaraszkować w łóżku ze sobą. Ale mieli problem. W mieszkaniu była ich córka Małgosia i nie chcieli żeby ich widziała, żeby im przeszkadzała. Postanowili że będzie na balkonie i żeby ją czymś zająć kazali jej mówić co widzi. Małgosia stoi na balkonie i opowiada:
- Jedzie pan na rowerze, idzie pani z zakupami, chłopczyk jedzie na rowerku, piesek bawi się z kotkiem, o jakaś dziewczynka stoi znudzona na balkonie, pewnie jej rodzice też się pie***olą.

Wnuczek do dziadka:...

Wnuczek do dziadka:
- Powiedz mi dziadku jak wyglądała twoja noc poślubna?
Dziadek na to:
- Na trzeci dzień rano....
- Hej dziadku - dziadku przerywa mu wnuczek - powiedz jak wyglądała noc poślubna a nie trzeci dzień.
-Toż mówię. Na trzeci dzień rano.....
- Ale jak to było z nocą? - znów zniecierpliwiony wnuczek przerywa dziadkowi.
- Cicho bądź i słuchaj: na trzeci dzień rano babka mówi: "Wyciągaj bo mi sie chce siku".

Pyta rolnik dziecka:...

Pyta rolnik dziecka:
- Co twoja stara sieje na polu?
- Sieje zamęt.

Pewna Martyna biegnie...

Pewna Martyna biegnie do domu z krzykiem i trzyma psią kupę w ręku:
- MAMO MAMO zobacz w co wdepnęłam!