psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Pani zadała w klasie...

Pani zadała w klasie dzieciom wypracowanie, w którym miały napisać o największej niespodziance w życiu. No i Jasio napisał.
"Rano zbudziłem się i pobiegłem do łóżka Mamy i Taty. Wskoczyłem pod kołdrę, a tam... nie było wcale Mamy, tylko Pani Fabisiakowa!!

Jasio przychodzi do domu...

Jasio przychodzi do domu i mówi:
tato dostałem dziś 3 jedynki z polskiego religii i matematyki
Z polskiego?z czego?
Bo napisałem k***a na tablicy
jasiu przez jakie "u"?
No przez otwarte
no to gdzie ona k***a błąd widzi ?
Z matematyki z czego?
Bo pani mnie zapytała ile to 2*2 a ja jej powiedziałem że to 4
A 1?
no bo potem zapytała mnie ile to 2 + 2
No przecież to 1 ch** jest
też jej tak powiedziałem
a z religii?
Bo ksiądz powiedział że Jezus jest wszędzie a ja zapytałem czy u kowalskiego w piwnicy to ksiądz powiedział że tak a ja mu na to:
Ale z księdza debil jest.przecież kowalski nie ma piwnicy.

Mama do Jasia:...

Mama do Jasia:
- Co lubisz najbardziej w szkole?
- Dzwonek, mamo.

Pani pyta w szkole: ...

Pani pyta w szkole:
- Kto był największym wodzem w bitwie pod Waterloo?
- Winnetou - pierwszy krzyczy Jaś.
- Jedynka Jasiu.
Następnego dnia pani zadaje to samo pytanie.
Jasiu znów pierwszy krzyczy:
- Napoleon!
- Dobrze Jasiu, piątka.
A Jasiu sam do siebie:
- Sorry Winnetou, business is business.

Siedzi dwóch kolesi w...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W szkole ostatni piątek...

W szkole ostatni piątek był wolny,gdyż nauczyciel
zarządził dzień przedsiębiorczości,który miał trwać
cały weekend.w poniedziałek rano nauczyciel wypytuje
uczniów jak sobie radzili przez ostatnie trzy dni.Wszyscy
byli bardzo podekscytowani by pochwalić się ile zarobili.
pierwsza odzywa się Małgosia:
-Ja ze swoją siostrą harcerko sprzedawałyśmy ciasteczka,
zarobiłam całe 30 zł.
-Jestem z ciebie dumna Małgosiu.A ty co robiłaś Aniu?
-Ja roznosiłam gazety i zarobiłam 50 zł.
-Bardzo dobrze ,a ty Jasiu ile zarobiłeś?
Jasiu w tum momencie wyjmuje plik banknotów i mówi:
-2678 zł
-Ile??? 2678? Jakim cudem? Jasiu co ty robiłeś?
-Sprzedawałem szczoteczki do zębów
-Tyle pieniędzy ze szczoteczek.Jak to możliwe?
-Rozłozyłem stolik w centrum miasta i napisałem na plakacie
DARMOWY BUDYŃ CZEKOLADOWY
i wszystkich częstowałem,wtedy wszyscy mówili
"w sumie to smakuje jak gówno" i odpowiadałem
"w sumie to jest gówno.Chcesz kupić szczotkę do zębów?"

Pani na lekcji zapytała...

Pani na lekcji zapytała Jasia:
- Jasiu, odmień przez przypadki słowo kot.
- Mianownik - kot, Dopełniacz - kota, Wołacz - kici kici.

Zajęcia z przyrody. Pani...

Zajęcia z przyrody. Pani prosi dzieci, aby powiedziały jakie znają zwierzęta prehistoryczne. Zgłasza się jedno dziecko:
- Proszę pani, ja słyszałem, że były pterodaktyle.
- Bardzo dobrze - odpowiada Pani. Jakie jeszcze znacie zwierzęta? - pyta.
Zgłasza się drugie dziecko
- Proszę pani - mamuty.
- Bardzo dobrze - odpowiada znowu Pani. Może jeszcze jakieś znacie?
Zgłasza się Jasiu.
- Proszę Pani! Ja jeszcze wiem: tatuty.
Pani się zamyśliła - patrzy na Jasia i mówi - pterodaktyle - tak, mamuty - tak, ale tatuty?
- No tak proszę Pani, były - odpowiada Jasiu - ktoś przecież musiał posuwać mamuty!

Coś z humoru szkolnego(cytaty...

Coś z humoru szkolnego(cytaty z prac maturalnych!!!)
-"oprócz zabitych na polu walki leżało dużo obrażonych"
-"Pigmeje są to malutcy czarni ludzie, tak jak u nas krasnoludki"
="Po ogłoszeniu 10 przykazań, Mojżesz uznał je za nieżyciowe i rzucił w przepaść"
-"Przedstawiciele Odrodzenia we Włoszech:Mona Liza,Leon Davinci,Dawid i Mojżesz"
-"Roland był bardzo towarzyski.Nawet po śmierci towarzyszy znosił ich trupy z pola walki"
-"Samiczkę od samca ropuchy odróżniamy po kolorze włosów pod pachą"
-"Straszne były te krzyżackie mordy"
-"Stolicą Polski przeważnie jest Warszawa"
-"Skrzetuski zobaczył jak szli:nagi dziad z wyrostkiem na przedzie"
-"Kain zamordował Nobla"

Jasiu mówi do ojca:...

Jasiu mówi do ojca:
-Tato! Wzywają cię do szkoły!
-A co znowu zrobiłeś?
-Nic... Tylko stolik wysadziłem...
Po trzech dniach:
-Tato! Wzywają cię do szkoły!
-A co znowu zrobiłeś?
-Nic... Tylko ławkę wysadziłem...
Po tygodniu:
-Tato! Wzywają cię do szkoły!
-Nie pójdę już więcej do twojej szkoły!
-Słusznie. Po co chodzić po ruinach..