#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Para nowożeńców przyjechała...

Para nowożeńców przyjechała do Holtelu Watergate w Waszyngtonie. Wieczorem, kiedy już mieli kłaść się do łóżka dziewczyna pyta "Kochanie, może w tym pokoju jest podsłuch?" Chłopak odpowiada "Nie skarbie, ta afera była dawno temu" "Ale jeżeli jednak jest tu mikrofon? Będę się strasznie wstydzić" Chłopak chcąc nie chcąc szuka podsłuchu pod stołami, za obrazami, a w końcu pod dywanem znajduje małą metalową część. Wziął śrubokręt, odkręcił cudeńko i wskoczył do łóżka.
Rano, podczas podawania śniadania facet z obsługi hotelowej pyta czy dobrze spali. - Tak - odpowiada chłopak - A dlaczego pan pyta?
- Ponieważ w nocy działy się dziwne rzeczy. W pokoju pod wami na gości spadł żyrandol...

Mąż zakłada kurtke i...

Mąż zakłada kurtke i woła do żony:
-Ty stara! Idę do baru, zakładaj kurtke.
żona uśmiechneła się pod nosem, bo myślała że wyjdzie gdzies w końcu na miasto i mówi:
-Naprawdę, bierzesz mnie ze sobą?
a mąż na to:
-Pogięło cię. Wyłączam ogrzewanie.

Było sobie takie średnio...

Było sobie takie średnio dobrane małżeństwo: żona - dewotka, a mąż - pijak. Pewnego razu żona zdenerwowana na męża mówi:
- Słuchaj, nawróciłbyś się, poszedł do kościoła...
- Nie, stara mowy nie ma, umówiłem się z kolesiami.
- A za sto złotych? - pyta małżonka.
- A, za 100 to spoko.
Przyszła niedziela, mąż poszedł do kościoła, a żona sobie myśli: "Pójdę, zobaczę co on tam robi". Przyszła do kościoła, patrzy a mąż chodzi po całym kościele, wchodzi do zakrystii, podchodzi do ołtarza itp. Zdziwiona podchodzi i pyta, co on najlepszego wyprawia. A mąż na to:
- Zrzuta była i nie wiem gdzie piją...

- Drugi raz ci zupę zagrzałam,...

- Drugi raz ci zupę zagrzałam, chodź, bo stygnie.
- Jak postoi, to się nic nie stanie.
- Poproś ty kiedy o seks...

Zdenerwowany Nowak do żony:...

Zdenerwowany Nowak do żony:
- Mam tego dość ! Wracam głodny po całym dniu pracy, a tu obiadu nie ma ! Idę do restauracji !
- Kochanie nie denerwuj się ! Poczekaj parę minut...
- Co będzie na obiad ?
- Nic ! Ale ubiorę się i pójdę razem z tobą.

- Dlaczego nie przyjechałeś...

- Dlaczego nie przyjechałeś wczoraj na zlot twardzieli?
- Żona mnie nie puściła.

Żona prosi męża:...

Żona prosi męża:
- Opowiedz mi jakąś bajkę na dobranoc.
- Kocham cię...

Żona do męża:...

Żona do męża:
- Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju to zegar spadł tuż za mną...
Mąż:
- Zawsze się spóźniał...

Na środku jeziora złapał...

Na środku jeziora złapał wędkarz złota rybkę. Ta klasycznie mówi:
- Spełnię twoje 3 życzenia...
- Ale ja nie mam życzeń, mam duży dom, dwa samochody, firmę, świetnie zarabiam, nic mi nie potrzeba...
- No wiesz, to może chociaż jedno, żeby nie było, że nie spełniam!
- No dobra... mam prośbę! zrób abym zawsze miał orgazm razem z żoną, jednocześnie!!!
- Proszę bardzo!
Rybka uderzyła ogonem o wodę i zanurzyła się w głębinie. Nim wędkarz dopłynął do brzegu szczytował 5 razy..