emu
psy
#it
hit
fut
lek
syn

Pewien polityk umarł...

Pewien polityk umarł i poszedł do nieba. Wprowadza go aniołek. Polityk widzi mnóstwo zegarów, ale każdy pokazuje inną godzinę. Pyta się anioła:
- Aniołku, po co te wszystkie zegary?
- Widzisz, w momencie narodzin, każdy człowiek dostaje taki zegar ustawiony na godzinę 12.00. Gdy ktoś skłamie, wskazówka przesuwa się o minutę. Tu na przykład jest zegar Matki Teresy. Jak widzisz, jest wciąż na 12.00, co oznacza, że nigdy nie skłamała.
- To ciekawe. A gdzie są zegary Millera, Michnika, Kwaśniewskiego albo innego polityka?
- Aaa, tych używamy jako wentylatorów w świetlicy.

- Stój, bo strzelam!...

- Stój, bo strzelam!
-Stoję!
Strzelam - krzyknął do Boruca napastnik Ukrainy.

Pewien ośrodek dla głuchoniemy...

Pewien ośrodek dla głuchoniemych obchodził właśnie swoją 50-tą rocznicę istnienia. Z tego powodu dyrektor ośrodka postanowił wysłać swoich podopiecznych na uroczystą kolację do pobliskiej restauracji. Jednak tuż przed wyjściem na kolację dyrektor musiał wyjechać z miasta. Jednak nie chciał zawieść swoich pupili, więc postanowił powierzyć ich w opiekę obsłudze restauracji. Zadzwonił do właściciela restauracji i mówi:
- Zamierzam przysłać do pana grupę głuchoniemych na kolację. Proszę ich dobrze obsłużyć.
- Ale jak ich zrozumiemy i jak oni zrozumieją nas? - mówi restaurator – Przecież oni nie słyszą ani nie mówią.
- Niech się pan nie martwi. Oni będą pokazywać tylko dwa znaki. Jeśli będą się stukać kantem dłoni w szyję, będzie oznaczało, że chcą aby im nalać wódki. Jeśli natomiast będą wykonywać ruchy ręką w kierunku ust, to będzie oznaczało aby im nałożyć jedzenia. Wybór dań pozostawiam panu.
Tak więc restaurator zgodził się i głuchoniemi przyszli na kolację. Najpierw - uderzenia ręką w szyję. Kelner szybciutko napełnił kieliszki. Potem ruchy rękami do ust - kelnerzy natychmiast podali posiłki. I tak parę razy powtórzyły się gesty. Nagle po dwóch godzinach picia i jedzenia wszyscy głuchoniemi stanęli na baczność, otwarli usta i głowy zadarli do góry. Kelnerzy nie znali tego znaku więc restaurator zadzwonił na komórkę do dyrektora ośrodka:
- Panie dyrektorze, pańscy ludzie pokazują nam jakiś nowy znak, którego nie rozumiemy.
- A co robią? - pyta się dyrektor
- Stoją na baczność i gapią się w sufit z otwartymi gębami.
- Aa, niech się pan nie przejmuje. Napili się i teraz śpiewają.

Polak je sobie spokojnie...

Polak je sobie spokojnie śniadanie. Przysiada się do niego żujący gumę Amerykanin.
- To wy w Polsce jecie cały chleb? - pyta Amerykanin.
- No tak.
- Bo my w USA jemy tylko środek. Skorki odkrajamy, zbieramy do
specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na
croissanty i sprzedajemy do Polski - stwierdza pogardliwie Amerykanin, żując swoja gumę. Polak nic.
- A marmoladę jecie? - pyta dalej Amerykanin.
- No, tak.
- Bo my w USA jemy tylko swieże owoce. Skórki, pestki i tak dalej
zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na dżem i sprzedajemy do Polski - mówi i dalej żuje gumę.
- A seks w USA uprawiacie? - pyta Polak.
- No oczywiście.
- A z prezerwatywami co robicie?
- Wyrzucamy.
- Bo my w Polsce to swoje zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na gumę do żucia i sprzedajemy do USA.

Pewien Zyd byl bardzo...

Pewien Zyd byl bardzo bogaty. Ale byl samotny. Wiec pewnego dnia Rabin mu poradzil:
- Icek, Ty taki bogaty, Ty wez sobie zone.
- Ale Rabi, ja sie Ciebie pytam - a po co mnie zona? Ja jestem szczesliwy.
- Ale Ty pomysl Icek, Ty jestes sam, jak Ty bedziesz umierac i lezec na lozu smierci - kto Cie poda szklanka wody?
Icek przemyslal to i postanowil sie ozenic. Jednak mimo tego, ze byl bogaty nie mogl znalezc odpowiedniej kandydatki. W koncu kiedy znalazl okazalo sie, ze jego zona ma naprawde okropny charakter, a w tych innych sprawach zupelnie do niczego. Wiec cierpial ale pocieszala go zlota mysl Rabina.
I w koncu zdarzylo sie ze Icek zachorowal. Lezac na lozu smierci jego ostatnia mysla bylo:
- Nie jestem spragniony.

W przedziale siedzą:...

W przedziale siedzą: matka z córką, generał i żołnierz.
Nagle wjeżdżają do tunelu i słychać plaśnięcie. Co myślą poszczególne osoby:
Matka: Któryś z panów dobierał się do mojej córki a ona wymierzyła mu w policzek.
Córka: Oho, mama ma jeszcze powodzenie.
Generał: Żołnierz skorzystał a ja dostałem.
Żołnierz: Jak jeszcze raz wjedziemy do tunelu to znowu dam generałowi po gębie.

Fazy życia mężczyzny: ...

Fazy życia mężczyzny:

Wiek Napój:

17 piwo
25 wódka
35 szkocka
48 podwójna szkocka
66 tran

Wiek Uwodzicielski tekst:

17 Moi starzy wyjechali na weekend.
25 Moja dziewczyna wyjechała na weekend.
35 Moja nażeczona wyjechała na weekend.
48 Moja żona wyjechała na weekend.
66 Moja żona nie żyje.

Wiek Ulubiony sport:

17 seks
25 seks
35 seks
48 surfowanie po kanałach telewizji
66 drzemka

Wiek Definicja pomyślnej randki:

17 "języczek"
25 "śniadanie"
35 "Nie opóźniła mojej godziny terapii."
48 "Nie musiałem się spotkać z jej dziećmi."
66 "Wróciłem do domu żywy."

Wiek Ulubiona fantazja:

17 strzelić gola po gwizdku
25 seks w samolocie
35 stworzyć trójkącik
48 przejąć firmę
66 Szwajcarska pokojówka
Seksualny niewolnik pielęgniarki

Wiek Idealny wiek aby się ożenić:

17 25
25 35
35 48
48 66
66 17

Wiek Idealna randka:

17 Uniknąć horroru przy płaceniu.
25 "Podzielić czek zanim pójdziemy do mnie"
35 "Wpadnij do mnie."
48 "Wpadnij do mnie i coś ugotuj."
66 Seks w samolocie firmy, w drodze do Las Vegas.

Fazy życia kobiety:

Wiek Napój:

17 Cooler alkoholowy
25 Białe wino
35 Czerwone wino
48 Dom Perignon
66 Kieliszek Jack'a Daniels'a z Napkin

Wiek Wymówki na randkę:

17 Musiałam umyć włosy.
25 Musiałam umyć i wetrzeć odżywkę we włosy.
35 Musiałam ufarbować włosy.
48 Staszek musiał ufarbować mi włosy.
66 Staszek musiał ufarbować mi perukę.

Wiek Ulubiony sport:

17 zakupy
25 zakupy
35 zakupy
48 zakupy
66 zakupy

Wiek Definicja udanej randki:

17 "McDonalds"
25 "Darmowy posiłek"
35 "Diament"
48 "Większy diament"
66 "Spokój jak w piątek popołudniu"

Wiek Ulubiona fantazja:

17 wysoki, przystojny brunet
25 wysoki, przystojny brunet z pieniędzmi
35 wysoki, przystojny brunet z pieniędzmi i z mózgiem
48 facet z włosami
66 facet

Wiek Idealny wiek na zamążpójście:

17 17
25 25
35 35
48 48
66 66

Wiek Idealna randka:

17 On proponuje zapłacić.
25 On płaci.
35 On przygotowuje śniadanie następnego dnia rano.
48 Następnego dnia rano on przygotowuje śniadanie dla dzieci.
66 Jest w stanie przeżuć śniadanie.

Pewien anioł prowadzi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.