Piekł babkę. ...wyszedł dziadek.
Pani pyta Jasia: - Gdzie jest Kowalski? - Zachorował na niestrawność zaraz po tym, kiedy pani zadała pracę domową.
Przyszła baba do męża -koteczku co chcesz -jajeczko -to idź do sklepu i kup
Polska reprezentacja odwiedziła kiedyś sierociniec. „To smutne, zobaczyć te przygnębione twarze bez wiary i nadziei” – powiedział po wizycie 6-letni Wojtuś.
Po pogrzebie. - Przyszedłem złożyć panu kondolencje z racji śmierci brata i zarazem gratuluję z okazji dziedziczonego majątku!