#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Polak, Rosjanin i Niemiec...

Polak, Rosjanin i Niemiec sa na pustyni, ledwo zywi. Nagle spotykaja lampe z dzinem. Glaskaja ja i wychodzi dzin:
- Jest was trzech, wiec kazdy ma jedno zyczenie.
Rosjanin:
- Chce do mamy!
Niemiec:
- Chce do domu!
Na to Polak:
- Hmm, zostalem sam, troche smutno. Chce zeby tamci dwaj wrocili!

Ukrainiec żenił się z...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W celi siedzi Polak,...

W celi siedzi Polak, niemiec i Rusek. Nagle Polak mówi:
- ty Rusek dawaj wydupczymy niemca.
-Ok.
No i pojechali Niemca na ostro bez wazeliny. Po wszystkim niemiec siedzi w kącie i placze. Po chwili do celi wchodzi klawisz i pyta:
- A dla niemca co sie stalo, czemu płacze?
Polak z ruskiem:
- nie wiemy, moze chce pomarancza?
Klawisz:
- Pomarancza? A ch*ja w dupe to on nie chce ?
- No już dostał ale dalej płacze.

Diabeł złapał Polaka,...

Diabeł złapał Polaka, Niemca i Ruska.
- Jeżeli łączna długość waszych pał nie będzie wynosić 50cm, z piekła nie wyjdziecie - rzekł diabeł.
Polak wyciąga swojego - 25cm,
Niemiec - 24cm,
Ruski - 1cm.
Jeden przechwala się drugiemu - gdyby nie ja to byśmy siedzieli w piekle...
Rusek odparł:
- Gdyby mi nie stanął...

Kilku amerykańskich specjalist...

Kilku amerykańskich specjalistów zbudowało sejf i byli przekonani, że jest on nie do obrobienia i nikt, poza osobami znającymi kody go nie otworzy.
Zaprosili zatem po dwóch Polaków, Niemców i Rosjan, aby go przetestować.
Przekazali im, że zgaszą światło na 5 sekund i jeżeli którejś z drużyn uda się w tym czasie otworzyć sejf, to będzie sobie mogła zabrać całą jego zawartość, czyli 40 mln dolarów.
Próbę rozpoczęły Szwaby. Gdy po chwili Amerykanie zapalili światło, Niemiec bezskutecznie grzebał przy zamku.
Drudzy byli Rosjanie - też im się nie udało.
Przyszła kolej na Polaków. Amerykanin próbuje zapalić światło po 5 sekundach, ale bez efektu. Wtedy z oddali słychać głos:
-Józek! Na ch** ci ta żarówka, mamy 40 milionów.:)

Pułkownik do majora:...

Pułkownik do majora:
- Jutro o 9.00 nastąpi zaćmienie Słońca, co nie zdarza się każdego dnia. Niech wszyscy żołnierze wyjdą na plac ćwiczeń, będę im udzielał wyjaśnień. W razie deszczu, ponieważ i tak nic nie będzie widać, proszę zebrać ludzi w sali gimnastycznej.
Major do kapitana:
- Na rozkaz pułkownika jutro o godzinie 9.00 odbędzie się uroczyste zaćmienie Słońca. Jeśli zajdzie konieczność deszczu, pan pułkownik wyda w sali gimnastycznej oddzielny rozkaz, co nie zdarza się każdego dnia.
Kapitan do porucznika:
- Na rozkaz pułkownika jutro o 9.00 nastąpi zaćmienie Słońca. W razie deszczu zaćmienie odbędzie się w sali gimnastycznej, co nie zdarza się każdego dnia.
Porucznik do sierżanta:
- Jutro o 9.00 pułkownik zaćmi Słońce w sali gimnastycznej, co nie zdarza się każdego dnia.
Sierżant do kaprala:
- Jutro o 9.00 nastąpi zaćmienie pułkownika z powodu Słońca. Jeżeli na sali gimnastycznej będzie padał deszcz, co nie zdarza się każdego dnia, zebrać wszystkich na placu ćwiczeń.
Dwaj szeregowi pomiędzy sobą:
- Zdaje się, że jutro będzie padał deszcz. Słońce zaćmi pułkownika na sali gimnastycznej. Nie wiadomo dlaczego nie zdarza się to każdego dnia...

rok 1968 była Czechosłowacja,...

rok 1968 była Czechosłowacja,
facet przyszedł do kochanki,w nocy /ona/ go budzi,
-wstawaj ,wstawaj,wiesz co się stało?!
facet-co się stało?
kochanka-ruscy na nas napadli!
facet-całe szczęście,myślałem że moja żona przyszła:)

Turysta japoński zwiedzający...

Turysta japoński zwiedzający typową polską wieś, zatrzymuje się przy przydrożnej kapliczce. Zauważa srebrną myszkę wiszącą na sznurku. Pyta starego chłopa:
- Po co ona tu wisi?
- Przed wielu laty naszą wieś nawiedziła plaga myszy. Mieszkańcy próbowali wszystkiego, aby pozbyć się gryzoni, jednak nic nie pomagało. Wówczas postanowili zrobić srebrną myszkę i powiesić ją w kapliczce. Zaraz potem wszystkie myszy znikły.
- He, he! Wierzycie w tę historię? - śmieje się Japończyk.
- Gdybyśmy wierzyli, już dawno wisiałby tu polski rząd.

Z polowania wracają Rosjanie,...

Z polowania wracają Rosjanie, ciągnąc za sobą niedźwiedzia. Zauważa ich Amerykanin i wskazując na misia pyta:
- Grizli?
- Niet, strelali!

Lecą samolotem Polak,...

Lecą samolotem Polak, Rusek, Niemiec i Chińczyk.
Lecą nad Chinami, Chińczyk mówi:
- My mamy tyle tego ryżu, że wykarmimy cały naród i jeszcze zostanie.
Przelatują nad Rosją Rusek, mówi:
- A my mamy taką flagę, że pokryje cały kraj i jeszcze zostanie.
Na terytorium Niemieckim Niemiec mówi:
- A my mamy tyle chełmów, że okryjemy głowę każdego Niemca i jeszcze zostanie.
Są nad Polską i polak myśli co powiedzieć? Wreszcie mówi:
- A my mamy takiego orła co zje ten ryż, nasra w te chełmy a tą flagą to se dupe wytrze.