psy
fut
lek
emu
hit
#it
syn

- Poproszę 50 prezerwatyw...

- Poproszę 50 prezerwatyw
- Mam tylko 48
- Dobra niech będą, ale muszę pani powiedzieć, że spieprzyła mi pani cały wieczór!

Wyrwał gość swoją pierwszą...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Kto stworzył kobietę...?...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dwóch kumpli: Wacek i...

Dwóch kumpli: Wacek i Franek wynajęli domek letniskowy i pojechali tam
na weekend z żonami. Wieczorem, gdy wszyscy sobie popili, Wacek
zaproponował:
- Zamieńmy się na noc swoimi żonami.
Franek pomyślał: "Czemu nie! Moja ma "ciotę", więc on jej nawet nie
ruszy, a ja mu żonę wybzykam". I zgodził się na propozycję. Ustalili
jeszcze, że rano przy śniadaniu każdy z nich zastuka łyżeczką w słoik
po dżemie tyle razy, ile bzyknął jego żonę.
Rano Franek stuknął w słoik dwa razy i spogląda na Wacka. Wacek wziął
łyżeczkę, stuknął nią raz w keczup i dwa razy w Nutellę.

Jest pogrzeb... Trumna...

Jest pogrzeb... Trumna w dole, ludzie rzucają kwiaty... Nagle coś uderzyło w trumnę. Ludzie patrzą po sobie. Facet stojący przy dole mówi:
- Przepraszam bardzo, kwiaciarnia była zamknięta, kupiłem bombonierkę.

Przychodzi majster do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Towarzysz Stalin wizytuje...

Towarzysz Stalin wizytuje Polskę. Przelatuje nad hutą Katowice i zapragnął zobaczyć jak się tam pracuje. "Przewodnik" zapewnia:
- Towarzyszu Stalinie, tam sami ochotnicy.
- No to lądujemy na wizytację.
Na naprędce zwołanym apelu Stalin wypytuje:
- Ile macie lat towarzyszu?
- 20
- A wy?
- 25
- A wy
- Dożywocie

Facet spotyka kolegę...

Facet spotyka kolegę idącego o kulach i pyta:
- Co Ci się stało?
- Miałem wypadek samochodowy...
- I co nie możesz chodzić bez kul...
- Właściwie to nie wiem, mój lekarz mówi, że mogę ale adwokat, że nie.

Żył sobie facet na bezludnej...

Żył sobie facet na bezludnej wyspie. Miał tam wszystko. Jedzenie, picie, dach nad głową, piękną pogodę. Brakowało mu jednak kobiety. Całkiem niedaleko od jego wyspy była druga wyspa, zamieszkiwana przez mnóstwo pięknych i wyuzdanych kobiet. Codziennie obserwował ich harce niczym na Lesbos. A one przywoływały go, a on nie mógł płynąć, bo akurat w tym miejscu zawsze było pełno rekinów, a życie było mu milsze niż sex.
Pewnego dnia, gdy siedział sobie na brzegu obserwując kobiety z drugiej wyspy, pojawiła się obok niego złota żabka.
- Cześć! Jestem złota żabka. Moge spełnić jedno twoje życzenie. Jedno i tylko jedno. Zastanów sie dobrze, bo szansę masz jedyną, ostatnią, niepowtarzalną i tylko jedną.
Gość popatrzył na nią i mówi:
- je***j mi tu proszę mostek!
Na to żabka staje na tylnych łapkach i zaczyna wyginać się do tyłu.
- Toś k***a wydumał...

podobał mi się taki jeden...

podobał mi się taki jeden znajomy mojego kolegi, Piotra. któregoś dnia oglądaliśmy razem film na DVD. Piotr poszedł po popcorn a ja skorzystałam z okazji i pocałowałam tego chłopaka. on się na mnie spojrzał zdziwiony i powiedział: ja jestem gejem. wydawało mi się że się przesłyszałam i zapytałam: słucham? a on do mnie: ja i Piotr chodzimy ze sobą.