#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Przez pustynię jedzie...

Przez pustynię jedzie na wielbłądzie Arab, a obok ledwie żywa biegnie jego żona.
Spotykają jadącą z naprzeciwka karawanę:
- Dokąd się tak śpieszysz? - pyta przewodnik karawany.
- Żona mi zachorowała, wiozę ją do szpitala.

Spotyka sie dwóch gosci...

Spotyka sie dwóch gosci w barze. Nie widzieli sie pare lat. Siedli przy ladzie i pija piwka. Po paru przychodzi czas na zwierzenia:
-Słuchaj stary. Widze ze Ty nie masz poblemu z podrywaniem dziewczyn, ja to nawet jak jakas ma sie spodoba to nie wiem co mam do niej powiedziec.
-A widzisz ta blondyne co wchodzi do kibla?
-No widzę.
-Fajna?
-No Zaje****a.
-To podejdz pod kibel, jak wyjdzie powiedz "cześć", a potem piewsze co Ci przyjdzie do glowy i rozmowa jakos się skleji.
tak tez zrobil. Wychodzi blondyna, a gość ja zatrzymuje:
-Cześć.
-No hej - odpowiada blondyna.
-Srałaś?

- Wujku, czy...

- Wujku, czy to prawda, że jesteś kawalerem?
- Prawda.
- No to kto ci mówi co masz robić?

Policjant siedzi na ławce...

Policjant siedzi na ławce i dzwoni mu telefon.
Policjant odbiera.
Po rozmowie telefonicznej policjant wstaje z ławki zamiata dookoła siebie rozbiera się i biegnie na autostradę.
Co powiedzieli mu przez telefon?
Zamieć i gołoledź na autostradę

MATCZYNE ŻALE...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi mąż do domu...

Przychodzi mąż do domu i widzi na stole wibrator. Wściekły pyta żony:
- Co to ma znaczyć?!
Żona odpowiada:
- Nie Twój interes!

Między sąsiadkami:...

Między sąsiadkami:
- Nie wiesz przypadkiem, gdzie jest mój mąż? Przed godziną poszedł utopić w rzece kota.
- Skoro wiesz gdzie jest, to czemu mnie pytasz?
- Bo kot wrócił do domu.

- Panie Doktorze, boli...

- Panie Doktorze, boli mnie gardło.
- Proszę podejść do okna i wystawić język.
- Czy to pomoże?
- Nie, ale nie lubię moich sąsiadów...

Czym się różni mądra...

Czym się różni mądra blądynka od yety ? Yety kiedyś widziano a mądrej blądynki nigdy nie widziano

Ciotka ma dwóch siostrzeńców-b...

Ciotka ma dwóch siostrzeńców-bliźniaków, jednak zaprosiła do siebie tylko jednego. Gdy już przyjechał, ciotka pyta go:
- W jaki sposób zdecydowaliście, który do mnie przyjedzie?
- Ciągnęliśmy losy.
- I Ty wygrałeś?
- Niestety, nie.