Studenci poszli do apteki: - Prosimy o cztery paczki aspiryny. - To wszystko? - Eee.. to może jeszcze cztery opakowania węgla. - O matko! A co wam dolega? - Nic. Tylko pionki od warcabów nam poginęły!
Czym się różni cygan od balkonu? - Balkon potrafi utrzymać czteroosobową rodzinę.
Chuck Norris korzysta z dublerów, ale tylko w scenach płaczu.
- Czemu łowisz ryby na ser, a nie na robaki? - pyta Franek Kowalskiego. - Bo jak ryba weźmie, mam na kolację rybę, a jak nie weźmie, to mam ser.