psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Przychodzi facet do pracy...

Przychodzi facet do pracy pobity, podrapany itd. Kumpel go pyta:
- Kto ci to zrobił ?
- Żona...
- Żona? Za co !?
- Powiedziałem do niej "ty".
- I za to cię pobiła? A jak dokładnie powiedziałeś ?
- Ona mówi do mnie "już się nie kochaliśmy ze dwa lata..."
A ja do niej:
- Chyba ty...

- Staszku, czy twoja...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Młody mąż wraca ze spaceru...

Młody mąż wraca ze spaceru z niemowlęciem:- Przecież to nie nasze dziecko! - wola małżonka.
- No to co, ale zobacz jaki fajny wózek!

Słyszałam, że się rozwiodłaś:...

Słyszałam, że się rozwiodłaś:
- Tak, traktował mnie jak psa!
- ???
- Chciał żebym była mu wierna!

Wczoraj siedzimy z żoną...

Wczoraj siedzimy z żoną w pokoju gościnnym i gadamy o różnych rzeczach. Stopniowo zeszła rozmowa na temat życia i śmierci. Mówię: "Nie dopuść kochana do sytuacji, bym był w położeniu "roślinki", zależnym od aparatów i kroplówek ściekających z butelki. I jeżeli znajdę się w takim stanie — odłącz mnie od tych przyrządów, które podtrzymują we mnie życie".
Nagle ona wstała, wyłączyła telewizor i wyrzuciła na śmietnik moją butelkę z piwem.

Dostałem smsa od przyjaciela:...

Dostałem smsa od przyjaciela:
- Zamierzam popełnić samobójstwo!
Spytałem żonę co robić. Odparła:
- Nic. Stefan miał telefon w T-Mobile. Pogrzeb był w zeszłym tygodniu.

W sądzie :...

W sądzie :
- Kiedy powód zorientował się, że żona już go nie kocha?
- To było tak. Poślizgnąłem się i spadłem ze schodów do piwnicy. A wtedy ona zawołała : ,,Jak już tam jesteś, to przynieś wiadro ziemniaków".

Do hotelu przyjechali...

Do hotelu przyjechali na miesiąc miodowy nowożeńcy.
On-95 lat, ona-23. Cała obsługa hotelu zastanawia się,
czy pan "młody" w ogóle przeżyje noc poślubną.
Rano panna młoda wyszła powoli z pokoju,
zeszła chwiejnym krokiem po schodach,
dowlokła się do baru i ciężko opadła na stołek.
- Co się stało? - pyta barman - Wygląda pani, jak po zapasach z niedzwiedziem.
Ona zrozpaczona odpowiada:
- Myślałam, że miał na myśli pieniądze, kiedy mówił, że oszczędzał od 75 lat!

Wieczór. Mąż wraca do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Nowakowa krzyczy do męża...

Nowakowa krzyczy do męża czytającego w pokoju gazetę:
- Skocz zaraz do sklepu i kup pół litra oleju.
Po jakimś czasie mąż wraca a żona na to:
- I co kupiłeś to, o co Cię prosiłam?
- Na pół litra starczyło ale na olej już nie.