emu
psy
hit
#it
fut
syn
lek

Przychodzi mąż do żony...

Przychodzi mąż do żony i żali się:
- Dla mnie w naszym związku jest za mało seksu.
Żona myśli ''Oho, jest niezadowolony'' - i zaczęła mu gotować codziennie pyszne obiady.
Za jakiś czas mąż przychodzi i mówi:
- Dwa razy w miesiącu to za mało.
Żona myśli ''Oho, znów jest niezadowolony'' - i zaczęła mu prasować koszule.
Za jakiś czas mąż przychodzi i mówi:
- Raz na miesiąc to chyba jakieś nieporozumienie!
Żona myśli ''Oho, znów jest niezadowolony'' - i zaczęła codziennie sprzątać dom na błysk. Po jakimś czasie mąż jednak odszedł do kochanki. Żona żali się przyjaciółce:
- Wszystko dla niego robiłam! Obiady domowe każdego dnia, zawsze świeże koszule, w domu na błysk, a on, podlec i świnia...

Stoi wkurzony na maksa...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Siedzi facet u kochanki....

Siedzi facet u kochanki. Późno trzeba wracać. Mówi do kochanki:
- Daj trochę wódki, ochlapię się, to nie będzie czuła twoich perfum.
Wchodzi do domu, a żona go po mordzie...
- Za co?
- Myślałeś, ze jak się poperfumujesz to nie poczuję, że wódkę piłeś?

Młoda mężatka tuli się...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Kowalska pyta męża:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Kto ci podbił oko? ...

- Kto ci podbił oko?
- Wyciągałem dziewczynę z wody...
- I ona cię tak urządziła?
- Nie, akurat wtedy żona weszła do łazienki...

Mąż wraca z pracy wcześniej...

Mąż wraca z pracy wcześniej niż zwykle i zastaje żonę leżącą w pościeli.
- Co się stało, kochanie?
- Źle się czuję, więc położyłam się do łóżka.
- To dlaczego leżysz naga? Poczekaj, zaraz wyjmę z szafy twoją koszulę nocną.
- Tylko nie z szafy, tam straszy!
Mąż otwiera szafę i widzi gołego sąsiada.
- No wiesz, Stefan? Nigdy bym się po tobie tego nie spodziewał. Żona chora, a ty ją jeszcze straszysz!

Do lekarza przychodzi...

Do lekarza przychodzi facet z żoną:
- Panie doktorze, ja chyba jestem chory. Moja żona mnie w ogóle nie podnieca.
- Proszę, niech pan wyjdzie do poczekalni... A pani niech teraz zdejmie stanik, majtki i położy się na leżance... no dobrze, może się pani ubrać.
Woła męża.
- Niech się pan nie martwi, jest pan zupełnie zdrowy. Ona mnie też nie podnieca.

- Powiedz mi jak ty żyjesz...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Koleżanka do koleżanki:...

Koleżanka do koleżanki:
- Nie mogę nauczyć męża porządku!
- A co on takiego robi?
- Za każdym razem chowa portfel w inne miejsce.