psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Przychodzi młoda dziewczyna...

Przychodzi młoda dziewczyna do apteki i mówi:
- Poproszę dowcipne środki antykoncepcyjne.
- Jakie? - dziwi się ekspedientka.
- Koleżanka mi mówiła, że środki antykoncepcyjne dzieli się na doustne i dowcipne.

Wybiega 6-latek z płaczem...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jak politycy i urzędnicy...

Jak politycy i urzędnicy zabierają nam większość naszych pieniędzy...

Dla uproszczenia rozważań przyjmijmy, że każdy dostaje pensję raz w miesiącu i raz w miesiącu jest ona uszczuplana o podatki (dochodowy i o ew. VAT). W styczniu mamy 100zł.
1. Styczeń - boli nas ząb, idziemy do dentysty i płacimy 100zł za plombę. Dentysta nie jest VAT'owcem więc odprowadza tylko podatek dochodowy - zostaje mu 82 zł, 18 zł zabiera państwo.
2. Luty - dentyście zepsuł się komputer i zanosi go do serwisu - przeinstalowanie windows kosztuje 82 zł brutto - informatykowi po odprowadzeniu VAT'u zostaje 66.66 zł, a po odprowadzeniu podatku dochodowego 54.66. Państwo zabrało 27.34 zł - to aż 1/3 tego co dostał informatyk za instalację windowsa!
3. Marzec - koniec zimy, informatyk jedzie wymienić opony zimowe na letnie - za usługę płaci 54.66 brutto - wulkanizatorowi po odprowadzeniu VAT'u oraz podatku dochodowego zostaje 36.44 zł. Państwo zabrało 18.22 zł.
4. Kwieceń - wulkanizator wyciąga kurtkę letnią i okazuje się, że zamek nie trzyma, więc zanosi ją do krawca - wymiana zamka kosztuje 36.44 zł. Krawiec jest na karcie podatkowej, więc płaci on stałą stawkę podatku w wysokości 154zł. W tym miesiącu po odliczeniu wszystkich kosztów zarobił 1540zł, więc podatek stanowi 10% zysków. Z 36.44 zł krawcowi zostaje 32.80 zł. Ufff, temu to dobrze, państwo go tak mocno nie okradło...
5. Maj - po majówce krawiec idzie wywołać zdjęcia do fotografa - płaci 32.80 zł za usługę. Fotograf musi odprowadzić VAT i podatek dochodowy, zostaje mu 21.87 zł, państwo zabrało 10.93 zł w formie podatków.

Przez 5 miesięcy Państwo zabrało 78% naszych pieniędzy! To tylko 5 miesięcy, i nie bierzemy pod uwagę np. paliwa, papierosów czy alkoholu, gdzie podatki są dużo wyższe! Przez rok podatki rosną do około 90%! Ktoś powie, że Państwo wprowadza zarobione pieniądze spowrotem do obrotu... niech ten ktoś się zastanowi ile z tych pieniędzy trafia spowrotem do nas, szarych podatników! Dlaczego firmy mają problemy z płatnościami? Nie ma pieniądza w obrocie, bo ma je Państwo!

I jak tu k** nie mówić, że Państwo to nie złodzieje??

Dzwoni syn do Nowego...

Dzwoni syn do Nowego Ruskiego:
- Tato, bieda straszna! Ślij szybko kasę, dużo kasy!
- Co się stało?
- Dziewczyna w trzecim miesiącu, ostatni moment na aborcję!
- I to wszystko?
- No nie... Jeszcze żeśmy po pijaku spalili dom na Rubliowce.
- (po dłuższej chwili milczenia) No to, synku, pozostaje ci jeszcze tylko jakieś drzewo wykarczować.

Stirlitz szedł sobie...

Stirlitz szedł sobie po niemieckich drogach i widzi Niemców którzy napełniają kota benzyną.
Kot uciekł i padł.
Pewnie benzyna się skończyła - pomyślał Stirlitz.

Przychodzi facio do apteki:...

Przychodzi facio do apteki:
- Poproszę rycynę.
Aptekarz:
- Ile ma Pan lat?
- Trzydzieści cztery.
Aptekarz wlewa trochę rycyny do menzurki.
- Gdzie Pan mieszka?
- Osiedle obok.
Aptekarz dolewa kilka kropel.
- Które piętro?
- Piąte.
- Z windą?
- Bez.
Aptekarz odlewa parę kropli.
- Mieszkanie samodzielne?
- Tak.
Aptekarz znowu trochę odlewa.
- Rodzina duża?
- Żona, troje dzieci...
- Teściowa mieszka razem?
- Niestety...
Aptekarz znowu odlewa parę kropel rycyny.
- Ale na szczęście, wczoraj pojechała na wieś...
Aptekarz dolewa parę kropel i wręczając menzurkę klientowi mówi:
- Płaci pan 23 rubli i 50 kopiejek. Proszę wypić na miejscu.
Następnego dnia wbiega do apteki ten sam klient:
- Panie! Pan jesteś prawdziwy geniusz! Pomyliłeś się pan tylko o pół metra!!!

30 powodów dla których...

30 powodów dla których piwo jest lepsze od kobiety

1. Piwem możesz się rozkoszować każdego dnia w miesiącu.
2. Piwa nie trzeba zapraszać na kolacje.
3. Piwo zawsze będzie cierpliwie czekać w samochodzie, aż skończysz grać w piłkę.
4. Piwo nigdy się nie spóźnia.
5. Piwo nigdy nie jest zazdrosne, gdy weźmiesz inne.
6.Po piwie kac zawsze przechodzi.
7. Naklejki z piwa zdejmuje się bez walki.
8. Gdy idziesz do baru, masz zawsze gwarancje dostania piwa.
9. Piwo nigdy nie ma bólu głowy.
10. Gdy już wypijesz piwo, masz zawsze butelkę warta co najmniej 500 zł.
11. Piwo się nie zmartwi, gdy przyjdziesz do domu z innym piwem.
12. Piwo zawsze wchodzi gładko.
13. Możesz wypić więcej niż jedno piwo w ciągu nocy i nie czuć się winnym.
14. Piwem możesz się podzielić z przyjaciółmi.
15. Zawsze wiesz czy jesteś pierwszym, który otwiera butelkę.
16. Piwo jest zawsze wilgotne.
17. Piwo nie żąda równości.
18. Piwo możesz pić przy ludziach.
19. Piwa nie obchodzi pora, o której wracasz.
20. Za zmianę piwa nie trzeba płacić alimentów.
21. Chłodne piwo to dobre piwo.
22. Piwa nie trzeba myc, żeby dobrze smakowało.
23. Od piwa nie można się niczym zarazić.
24. Piwo zawsze cię zadowoli.
25. Piwo nie mówi dla żartów, ze jest w ciąży.
26. Piwo nie ma krewnych.
27. Niezależnie od opakowania, piwo zawsze dobrze wygląda.
28. Piwo nie narzeka na chrapanie.
29. Jedyna rzeczą o jakiej mówi Ci piwo jest pora, kiedy musisz iść do WC.
30. Nie musisz wstydzić się piwa, z którym przyszedłeś na imprezę.

Polak je sobie spokojnie...

Polak je sobie spokojnie śniadanie. Przysiada się do niego żujący gumę Amerykanin.
- To wy w Polsce jecie cały chleb? - pyta Amerykanin.
- No tak.
- Bo my w USA jemy tylko środek. Skorki odkrajamy, zbieramy do
specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na
croissanty i sprzedajemy do Polski - stwierdza pogardliwie Amerykanin, żując swoja gumę. Polak nic.
- A marmoladę jecie? - pyta dalej Amerykanin.
- No, tak.
- Bo my w USA jemy tylko swieże owoce. Skórki, pestki i tak dalej
zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na dżem i sprzedajemy do Polski - mówi i dalej żuje gumę.
- A seks w USA uprawiacie? - pyta Polak.
- No oczywiście.
- A z prezerwatywami co robicie?
- Wyrzucamy.
- Bo my w Polsce to swoje zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na gumę do żucia i sprzedajemy do USA.