#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Przychodzi zajączek do...

Przychodzi zajączek do cukierni i się pyta:
- Czy jest tort śledziowy?
- Nie ma - odpowiada zdezorientowana sprzedawczyni.
Na drugi dzień zajączek znowu zachodzi do cukierni z tym samy m pytaniem:
- A czy dzisiaj jest tort śledziowy?
- Nie ma.
Prze wiele dni zajączek zaglądał do sklepu i zadawał pytanie o tort śledziowy. Wreszcie sprzedawczyni postanowiła upiec taki tort aby spełnić życzenie klienta.
Na drugi dzień zjawia się zajączek:
- Czy jest tort śledziowy?
- Jest - odpowiada dumna sprzedawczyni.
- Ciekawe kto będzie jadł takie świństwo.

Spotykają się dwie kury:...

Spotykają się dwie kury:
- Cześć, co robi Twój stary?
- Poszedł trochę pogrzebać przy samochodzie..

Siedzi sobie tasiemiec...

Siedzi sobie tasiemiec w żołądku. Nagle patrzy, a tu biegną bakterie. Mówi do nich:
– Hej bakterie, gdzie biegniecie?
– Tasiemiec, ty się nie pytaj, tylko uciekaj stąd, bo zaraz tu będą antybiotyki!
I pobiegły w dół przewodu pokarmowego. Tasiemiec, lekko przestraszony, myśli:
– Co jest?
Tymczasem nadbiega glista ludzka z walizkami.
– Ej glista – pyta tasiemiec – gdzie lecisz?
– Tasiemiec, ty nie pytaj, ty stąd wiej. Za pięć minut będą tu antybiotyki!
I pobiegła w dół przewodu pokarmowego. Tasiemiec przestraszył się nie na żarty, spakował plecaki, wieje w dół przewodu pokarmowego. Dobiega do ujścia, a tam siedzi glista na walizkach i beczy. Tasiemiec pyta się:
– No co się stało, czego beczysz?
– A bo mi ostatnia kupa o 14 uciekła…

DOBRY PIESEK....

Może i dobry... Ja jednak nie ufałbym mu... Ten pies to chyba z hodowli pod szafą...

CHOĆBY INDIANIN...

Jakiś głuchy ten kot... ale bronić się umie...

Na lekcji biologii nauczycielk...

Na lekcji biologii nauczycielka mówi:

- Pamiętajcie, dzieci, że nie wolno całować kotków ani piesków, bo od tego mogą się przenosić różne groźne zarazki. A może ktoś z was ma na to przykład?

Zgłasza się Jasio:

- Ja mam, proszę pani. Moja ciocia całowała raz kotka.
- I co?
- No i zdechł.