Przychodzi zebra do lekarza, a lekarz: - Proszę się rozebrać.
Myśliwy z dubeltówką wybrał się do lasu na polowanie. Wtem drogę zaszedł mu potężny niedźwiedź. - Co, panie myśliwy na polowanko się wybraliśmy? - Ależ skąd, panie niedźwiedź, na ryby...
Nawet i taki pancernik fajnie wygląda w dobrym humorze...