Kolega pyta się Fąfary: - Co wy robicie na tych próbach chóru? - Pijemy wódkę i w pokera nawalamy. - A kiedy śpiewacie? - Jak wracamy do domu.
- Coś ty, taki stary pijak i wyrzekłeś się wódki? Odkąd to stałeś się abstynentem? - Od tego wieczoru, gdy wróciwszy do domu ciężko schlany, zobaczyłem swoją żonę podwójnie!