Z gabinetu dyrektora wynoszą kanapę. Sekretarka ze łzami w oczach: - Jak to? Jestem zwolniona?
- Czy są może książki o chorobach męskich organów płciowych? - A o jakiej chorobie chciałby szanowny pan poczytać? - Hemoroidach, kochanieńki...
Komentator meczu piłki nośnej w radio: - Rodriguez podbiega do bramki... Uderza! Znów uderza! I znów! I jeszcze raz! No... Takiego wpi*rdolu to bramkarz już dawno nie dostał...