ROMANTYK
Ostatnio na imprezce koleżanka opowiedziała fajną historyjkę. Kiedy była w ciąży, zaczęły jej się skurcze. Były coraz częstsze i bardzo regularne, więc powiedziała mężowi, że może zawiózłby ją na porodówkę. Na co ten z oburzeniem:
- A obiad?