Siedzą trzy blondyni...

Blondynka wchodzi do sklepu i prosi o dwa sznurowadła.
- Jakie?
- Jedno lewe, drugie prawe!

Rok 2239. Facet chce sobie przeszczepić mózg. Idzie więc i pyta o ceny. Sprzedawca na to:
- To zależy
- Od czego?
- Dajmy na to, mózg brunetki kosztuje 50 tys. dolarów.
- A szatynki?
- 75 tys. dolarów
- A blondynki?
- 1 milion dolarów
- A dlaczego?
- Bo nieużywany

Blondynka zgłasza telefonicznie kradzież:
- Panie policjancie! Ktoś zabrał mi kierownicę, pedał gazu i hamulec!
Minęła krótka chwila i ponownie dzwoni na komisariat:
- Fałszywy alarm. Usiadłam z tyłu.

Dlaczego blondynka wlewa wodę do komputera ? Żeby posurfować po internecie .

- Czy to prawda, że masz dwóch kochanków?
- Tylko jednego, ten drugi to mój narzeczony!

W czasie rejsu blondynka próbuje nawiązać rozmowę z siedzącym obok chłopakiem:
- Przepraszam, czy pan też płynie tym statkiem?

Blondynka idzie ulicą ze świnią pod pachą. Przechodzień pyta:
- Skąd to masz?
- Wygrałam na loterii - odpowiada świnia.

Blondynka odchodzi od bankomatu i mówi do koleżanki:
- Patrz, znowu wygrałam!!!

Dlaczego blondynka otwiera jogurt już w sklepie ?
- Bo na nim jest napisane " tu otwierać "