Skacze jeleń po lesie. Patrzy - zając na pniu siedzi, w nosie dłubie.
Jeleń do niego podbiega:
- Zając, popatrz, jakie mam zgrabne nogi, jestem najszybszym zwierzęciem w
lesie!
Zając, nie zauważając go, dalej w nosie dłubie...
- Zając, popatrz, jakie mam rozgałęzione rogi, jestem najładniejszym
zwierzęciem w lesie!
Zając wyjmuje z nosa zdrowego zielonego gila, długo patrzy na niego i mówi
zamyślony:
- A za to ja k***a, jestem bogaty duchowo...
Skacze jeleń po lesie....
Dodane przez siklers
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz