psy
hit
#it
fut
lek
emu
syn

Telefon z posterunku...

Telefon z posterunku policji w Londynie do polskiego konsulatu:
- Jakiś Polak bez dokumentów śpi na ławce w parku!
- Trzeźwy?
- Nie, obok stoi butelka...
- Pusta?
- Do połowy pełna!
- ...to nie jest Polak!

Siedzi sobie Polak na...

Siedzi sobie Polak na polu wiosną i widzi, że idzie Niemiec więc bierze siano i zaczyna jeść. Niemiec pyta sie Polaka:
- Dlaczego jesz siano?
- Bo jestem biedny i nie stać mnie na chleb.
Więc Niemiec wyciągnął z kieszeni 1000 marek i mu dał. Niemiec odszedł. Polak widzi, że drogą idzie Rusek więc sobie myśli, że znów będzie jadł siano a widzący to Rusek zlituje sie i da mu kasę. Rusek podchodzi do Polaka i pyta się:
- Polak, dlaczego ty trawę jesz?
- Bo jestem biedny i niestać mnie na chleb
- Polak ale ty głupi jesteś! Jedz teraz trawę, a siano to se na zimę zostaw!

Każdy Chińczyk powinien...

Każdy Chińczyk powinien zrobić w życiu trzy rzeczy: buty, jeansy, iphona

Poranek w alpejskim kurorcie....

Poranek w alpejskim kurorcie. Na taras wychodzi Anglik i woła:
- How wonderful!
Wychodzi Niemiec i wzdycha:
- Das ist wunderbar!
Wychodzi Rosjanin i dziwuje się:
- Kak prikasna!
Wychodzi Polak i stwierdza:
- O k***a...

Polak, Rusek i Niemiec...

Polak, Rusek i Niemiec przyjechali do Czeczeni i widzą żebraka pod kościołem, który smaruje se kanapkę gównem.
Podchodzi do niego Rusek i pyta:
- Co bieda?
- No.
Rusek dał mu tam parę kopiejek.
Podchodzi Niemiec.
- Co bieda?
- No.
Dał mu tam parę euro.
Żebrak ucieszony z tego, że teraz polak mu coś da.
Polak pyta:
- Co bieda?
- No.
- To na chu* tak grubo smarujesz.

Polak, Niemiec i Rusek...

Polak, Niemiec i Rusek mieli przyjechać samochodem pod którym mieli przejść.
Polak przyjechał terenowym autem, więc spokojnie pod nim przeszedł. Niemiec przyjechał Trabantem i śmieje się, i płacze.
Polak pyta go:
- Czemu płaczesz?
- Bo nie mogę przejść pod Trabantem.
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Rusek przyjechał walcem.

Na jednej wyspie stoi...

Na jednej wyspie stoi czterech mężczyzn w różnym wieku.
Na sąsiedniej wyspie opala się naga dziewczyna.
- Płyniemy do niej! - woła dwudziestolatek.
- Najpierw trzeba zrobić tratwę! - radzi trzydziestolatek.
- Lepiej by zorganizować solidną łódkę! - poprawia go czterdziestolatek.
- Po co płynąć? Przecież stąd też widać! - mówi pięćdziesięciolatek.

Komentator sportowy nadaje...

Komentator sportowy nadaje relację z zawodów w piciu napoju narodowego.
- Proszę państwa na scenę wychodzi zawodnik francuski, będzie pił wino szklankami. I pierwsza, druga, ..., piąta i złamał się, złamał się zawodnik francuski.
- Ale teraz na scenę wchodzi zawodnik polski, będzie pił "Żytnią" butelkami, no i pierwsza, druga, ..., dziesiąta i złamał się, złamał się zawodnik polski.
- Ale już na scenę wychodzi główny faworyt zawodnik rosyjski, będzie pił bimber czerpakiem z wiadra. No i pierwszy czerpak, drugi, ..., piętnasty i złamał się, złamał się czerpak. Zawodnik rosyjski będzie pił bimber prosto z wiadra !

W kawiarni siedzi Żyd,...

W kawiarni siedzi Żyd, Anglik i Murzyn. Nagle przyleciała mucha. Anglik ma to gdzieś, Żyd także się nie przejął a Murzyn złapał i zjadł. Po chwili przyleciała następna. Anglik nawet nie zauważył, Murzyn się czai a tu nagle Żyd mu sprzed nosa zwinął muchę i pyta: Chcesz kupić?

Polak, Rusek i Niemiec...

Polak, Rusek i Niemiec są na zawodach pływackich. Rusek nie ma rąk, Niemiec nie ma nóg, a Polak nie ma ani rąk, ani nóg. Podchodzi do nich ratownik i pyta się jak sobie poradzą. Wszyscy odpowiedzieli, że sobie poradzą, po czym wszyscy ustawili się na starcie. Rusek i Niemiec jakoś sobie poradzili, a Polak poszedł na dno. Ratownik go wyciągnął i pyta się:
- Polak co się stało, przecież mówiłeś, że sobie poradzisz.
A Polak na to:
- Zabije tego drania co mi czepek na uszy naciągnął.