Lisy zawsze bywają chytre... Tej małej lisicy też się udało ukraść show...
- Mój Wiesiek jest najbardziej romantycznym mężczyzną na świecie! - Po czemu wnosisz? - Wczoraj wyryłam serce na masce jego samochodu, to aż zapłakał.
- Kasiu, czemu jesteś taka przygnębiona? - Moja siostra twierdzi, że jestem wścibska. - Powiedziała ci to? - Nie, przeczytałam to w jej pamiętniku.
- Gogi, a o Viagrze słyszałeś? - Nie, a do czego to? - No, to po to, żebyś mógł dwa-trzy razy w ciągu nocy. - To uspokajające jest?