Chyba wolę tradycyjną srajtasmę . Lepsze gówno w kibelku niż w rękach . Fuuuuuuuuuuuuuujjjjjjjjjj . Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahah Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahah Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahah
Pod numer sextelefonu dzwoni facet i słyszy:
- Zrobię co zechcesz. Spełnię każde Twoje życzenie.
- Każde? - pyta.
- Tak, każde.
Na to facet:
- To oddzwoń do mnie.
Kowalski czyta gazetę i znajduje w niej jakiś nekrolog.
- Kochanie, wiesz kto umarł? - mówi do żony. - Ten komornik, który co tydzień przychodził do nas.
- Szkoda - wzdycha żona. - Tak się do niego przyzwyczailiśmy.
Wzburzona pani domu oświadcza mężowi:
-Wyobraź sobie, że na ulicy niespodziewanie wpadłyśmy na siebie z Baśką...
-Wasze babskie sprawy w ogóle mnie nie obchodzą. - odpowiada mąż zza gazety.
-Jak uważasz, ale lakiernik mówi, że auto będzie gotowe nie wcześniej niż za tydzień.
Pzychodzi facet do lekarza, zdejmuje spodnie, wyjmuje swój interes na leżankę, patrzy na lekarza i milczy. Lekarz po pewnej chwili zdziwiony, pyta:
- czy pana boli?
- nie,
- swędzi?
- nie...
- jest za duży ...
- nie,
- za mały?!
- też nie,
- to co w takim razie?
- fajny, nie?
Prosty człowiek, pierwszy raz w szpitalu, operacja, ścisła dieta, kroplówka trzy dni, potem kleik - dopadł go straszny głód. Wchodzi pielęgniarka i pyta:
- Podać Panu kaczkę?
- O tak, kochaniutka i do tego mnóstwo frytek!
Ogród zoologiczny. Ojciec z synem stają przed klatką z gorylami.
- Tato, dlaczego ten goryl ma takie wielkie dziurki w nosie?
- Synku, a widziałeś jego palce?
Komentarze
Re: Uwaga! Polecamy w promocji!...