Spotyka się dwóch mężczyzn po pięćdziesiątce i jeden pyta drugiego: -Stasiek ile byś zapłacił za moją żonę? -Nic. -OK, sprzedana
Żona do męża: – Już od dawna nigdzie razem nie wychodzimy! – Dobrze... Jak jutro będę wynosił śmieci, zabiorę Cię ze sobą...
- Jak się czujesz jako świeżo upieczony żonkoś? - Coraz młodziej, jak chłopaczek! - Jakim cudem? - Znowu po kryjomu palę w łazience!
Telefon do przychodni. W słuchawce przerażony głos gościa: - Panie doktorze!!! Niech Pan ratuje moją żonę. Strasznie ją głowa boli ..... i do tego ta ... no ..... temperatura!!! - A wysoka???? - Metr sześćdziesiąt dziewięć.